Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:07, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Na szczęście nie poddałam się mani na seriale. Nie widziałam LOST, Prison Break ani nic z tych rzeczy. Tylko skusiłam się na "Chirurgów". Teraz jedynie co piątek w nocy oglądam polski serial "Glina".
Zauważyłam, że im bliżej matury, tym mniej ludzie się uczą xD.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Scarlet_witch dnia Czw 22:08, 27 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Wto 15:01, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Serio? To u nas było inaczej, im było bliżej, tym więcej się uczyli. Teraz to cóż, studenci politologii uczą się tylko do sesji, obijamy się strasznie, aż wstyd...
Znalazłam sobie nową obsesję i słucham piosenek z hiszpańskich musicali z Marisol, piękne są, tylko szkoda, że nigdzie ich nie ma (filmów znaczy się),bo chętnie obejrzałabym więcej niż te piosenki. Ja to mam dzikie metody na naukę języka.
Scary, Ty komentuj to, co masz komentować, bo Iguśka może Cię wyprzedzić. I tak będzie pierwsza ;p.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:56, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja pierwsza skomentowałam, tylko nie oficjalnie! <foch> Od trzech dni leże chora w domu (angina). Najgorsze, że muszę zdrowieć z PRL-em -_-. Chociaż muszę powiedzieć, że jest na trzecim miejscu najbardziej interesujących okresów historycznych jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Śro 16:05, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Scary, nie jęcz <przytula i mizia> <miziu miziu xD>. Wiem, że byłaś pierwsza nieoficjalnie, ale oficjalnie już nie będziesz.
Poza tym ja akurat pisałam maturę z PRL-u, o! Choć i tak wolę powstania w XIX w. W ogóle wolę wiek XIX.
Zdrowiej nam! <soczek>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirtel
Gryfonka szukająca Edwarda
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:41, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam w poniedziałek wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeelki sprawdzian ze średniowiecza.
I za cholerę nie wiem za co się zabrać -.-
Nienawidzę historii. Mogę nawet zmienić kierunek na studia, byle jej nie zdawać na maturze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Czw 21:53, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Średniowiecze to zuo, zwłaszcza w Polsce. Nigdy tak naprawdę się nie nauczyłam tych cholernych Piastów i innych, i naprawdę mi z tym dobrze.
A serialoholizm jest niebezpieczny. Kiedy się spotkasz z innym serialoholikiem i rozmawiacie przy normalnych ludziach, ci ludzie stracą resztki złudzeń co do stanu waszego zdrowia psychicznego.
A i tak to piękny nałóg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:40, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swoje odchyły, kino maniacy mają podobne objawy "choroby" .
Też mam problemy ze średniowieczem, zdecydowanie wolę historię najnowszą. Dzisiaj miałam problem na pracy klasowej, mieliśmy temat "Polacy wobec władzy totalitarnej w latach 1944-1989". To przecież cały PRL trzeba było streścić O.o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iguanka.
Sadystyczna Jaszczurka
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany: Nie 20:39, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Morleigh napisał: |
A serialoholizm jest niebezpieczny. Kiedy się spotkasz z innym serialoholikiem i rozmawiacie przy normalnych ludziach, ci ludzie stracą resztki złudzeń co do stanu waszego zdrowia psychicznego.
A i tak to piękny nałóg |
Ja wole nie pokazywać swoich rozmów z taka jedną poczwarą... Na ich podstawie można nas już leczyć.
Kocham ten nałóg i jestem z niego dumna. Ale niestety trza pójść na odwyk. Po tym "kuso", które nazwali wymiana francuską, mam MASĘ roboty. 75% z zethapu, 24% szkoła i 1% sprawy różne. Będę noce zarywać. A i tak zdechnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Pon 11:59, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja już z uzależnienia od seriali się wyleczyłam. A raczej z uzależnienia od telenowel, na jedno wychodzi w sumie. To i to odmóżdża w mniejszym czy większym stopniu. Gdybyście widzieli mnie parę lat temu i moją obsesję, koszmar. Ale przynajmniej uczyłam się hiszpańskiego na telenowelach xD. N coś to mi się przydało.
Iguśka, Ty komentuj tam, co masz komentować .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:21, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, racja. Większość seriali w końcu zamienia się w papkę absurdów, mnożą się paringi i jakieś bezsensowne rozwiązania wątków. Ale są dobre jak ma się czas i ochotę odprężyć, tylko tak mało ambitnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirtel
Gryfonka szukająca Edwarda
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:45, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Iguanka. napisał: |
Ja wole nie pokazywać swoich rozmów z taka jedną poczwarą... Na ich podstawie można nas już leczyć.
|
Ooo, tak nasze rozmowy są po prostu cÓdne. Nie przebiją nawet DsDowych dialogów ani moich rozmów z Mhrocznym i Zuym Panem Świata.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mirtel dnia Wto 15:01, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Śro 8:26, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<prywata mode on> Iguśka, dziękuję za komenta, żem się wzruszyła <prywata mode off>
Spać mi się chce, a zaraz jadę na zajęcia, heh ^^.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nelusia dnia Czw 22:00, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna
Gryfonka Rozkojarzona
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:33, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Serialomania jest zła ;P ja aktualnie oglam tylko Przyjaciół i Życie na fali... No i jeszcze niekiedy Różowe lata 70-te. Ale to i tak za dużo xD. Na LOSTy się obraziłam. PB mi się znudził. Więc jakaś poprawa jest ;P.
Robimy większego czata w sobote? ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Czw 9:50, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
"Przyjaciół" oglądam dość regularnie, "Życie na fali" mam w całości za sobą i kocham niezmiernie, a obecnie przepadłam dla "Buffy" i jestem w połowie piątego sezonu. Przede mną jeszcze szósty, siódmy, a potem cały "Angel". W kolejce czeka "Supernatural", "Battlestar Galactica" i jeszcze parę innych.
I naprawdę potrafię dostrzec różnicę między telenowelą a dobrym serialem. A zdaniem niektórych serialoholizmu nie należy leczyć, tylko pielęgnować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Nie 16:38, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I co to pielęgnowanie da?
Staram się rozruszać (?) temat o serialach, piszecie w nim coś.
Nie mam dziś dobrego nastroju, bo dowiedziałam się, że lecę do Rzymu w piątek wieczorem, a nie rano, jak było mówione. I mam dzień z głowy i nie mamy noclegu... Cudnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|