Gryfońskie

Selene Simon

Ech...te miłostki...

<wzdycha>

Stawiam dla wszystkich Blue Lagoon. Tan limetkowo-kokosowy smak wszystkim się spodoba mam nadzieje...

Edit: Pfff...nie spodoba, a posmakuje... To jest tak po całym dniu szkoły -> jestem wykończona. W-Y-K-O-N-C-Z-O-N-A! Oni tam chcą nas zabić. ?Uśpić nasza czujność i wtedy...BAM! i po nas!

Nelusia

Scary - zaproszenie dostaniesz, jak skończą robić porządki. Robią coś z bazą i od wczoraj nie można wysyłać zaproszeń, oby szybko się z tym uporali...

Niech ktoś rzuci na mnie Imperiusa albo inną Avadą, żebym zaczęła pisać tego fika na konkurs. Mam już całego ułożonego w łepetynie. Tylko jak ja się zmieszczę w limicie 9000 znaków? Help!
Nie znoszę limitów!

Scarlet_witch

Nie pisz fików. Stwórz lepiej coś swojego. Miłość do fików przeszła mi nagle, tak samo jak się pojawiła. Czasami wpada jakiś pomysł, ale szybko się go pozbywam.

Jutro koncert! Jak się nie zgubimy w Toruniu, będzie dobrze.

Nelusia

Dziękuję za radę, ale nie skorzystam. Miłość do fików jest niestety silniejsza ;p. Poza tym parę osób urwałoby mi łeb, gdybym nie pisała xDDD.

Marta, posłałam Ci zaproszenie na naszą klasę. Nasza klasa to zuo, moja mama się zarejestrowała i szuka znajomych <lol>

Luna

Nel, wysłałam Ci zaproszenie ;P.

Scary - czyj koncert?

Forum odwiedzam ostatnio rzadko, z powodu przemęczenia. Ale będe bywać częściej jak tylko się roraty skończą. ;]

Avatara sobie zmieniłam xd

Nelusia

Luna, dziękuję, odebrałam i przyjęłam. Tylko nasze zaproszenia trochę chyba mijają się z celem tej strony, bo nie chodziłyśmy razem do klasy. Ale co tam. Moja mama też wysyła do osób, z którymi nawet do szkoły nie chodziła xD.

Scarlet_witch

To był koncert pamięci Grzegorza Ciechowskiego. Byli pozostali członkowie Republiki, tylko wokaliści się zmieniali ( min. T. Love, Ira, Coma, Goya, Anna Maria Jopek, Justyna Steczkowska, Pogodno). Było świetne, atmosfera wspaniała. Tylko dzisiaj jestem chora i zmęczona, ale warto było.

Phoenix

Ekhm, Ekhm... dałam swoje zdjęcia do tematu pokazywania mordek. Ekhm... Ekhm... nadal nie jestem pewna swojej decyzji, Ekhm... ma ktoś dropsa?

Ps. Wiem, że przyjdzie taki dzień, że pożałuję swojej decyzji.

Scarlet_witch

Nie ma się czym przejmować Phoe ; ).
Jestem chora, a świąteczny nastrój uleciał w nieznane.

Mirtel

Powinnam zakładać glany i lecieć na przystanek by przepisać na Wembley angielski do końca. Fuck -.-
Fuck, jeszcze jedna kolęda -.-

Argh.

Nelusia

Jeszcze jedna kolęda? To była już wcześniej?

Ja miałam już i to już 5 grudnia... U nas kolęda zaczyna się w adwencie, bo spora parafia. Oczywiście nie było mnie na niej, bo miałam hiszpański, ale i tak widziałam się z księdzem, bo przyszedł do nas na herbatkę :p.

Dziewczęta, zakochałam się xD. Zakochałam się w głosie swojego lektora. Wczoraj na hiszpańskim śpiewaliśmy i było cudnie, rzadko kiedy mam dreszcze, kiedy ktoś śpiewa, a tu proszę. Na początku czułam się z lekka jak pani NM (wiecie, sztywno), ale potem jak wszyscy zaczęli śpiewać, było świetnie Smile

. Sam Tito powiedział, że powinniśmy więcej śpiewać na zajęciach. A co na to sekretariat, ciekawe?
Ogólnie, odkąd jeden chłopak odszedł, jest o wiele lepiej. Tak sympatyczniej. I śmiesznie Smile

. Tłumaczenia wymiatają. I teraz już nie zamienilabym tej grupy na żadną inną xD

Phoenix

Hłe, hłe, święta niedługo. Nie mogę się doczekać, tym bardziej, że nie odebrałam prezentów imieninowych, które to święto mialam jakieś 1,5 miesiąca, więc będzie podwójna ilość prezentów, hłe hłe... xD

A teraz z innej bedzki. Nie wiem co mnie naszło, czy to jakaś atmosfera miłości w sprawie zbliżających się swiąt, czy coś innego, ale generalnie mam jakieś dziwne myśli. Bo właściwie, jeszcze nigdy, never ever, nie miałam sposobności kupowania prezentu dla swojego chłopaka, bo generalnie nigdy takowego w tym czasie nie miałam. To dziwne uczucie gdy moja współlokatorka z pokoju mówi o tym: co by mu kupić, i w ogóle... i tak myślę, czy ja już nie jestem za stara na to by być samemu, bo już większość de facto kogoś ma? Normalnie zrobiła się ze mnie Bridget Jones... o_O I mam jeszcze dziwniejszą myśl; że bowiem oto chyba już nikogo sobie nie zdajde, skoro tyle czasu minęło i nikogo nie znalazłam. Bo podobno w młodym wieku łatwiej o_O a co będzie później???

Scarlet_witch

Nic na siłę Phoe. Też czasami ulegam ogólnej panice - wszyscy już mają, już czas itd. Po pierwsze, nie wszyscy mają, znam trochę osób, które jeszcze nie trafiły na nikogo, z kim by chciały być. Po drugie, nie ma idealnego czasu na miłość. Ale w sumie racja, ktoś by się przydał na długie, zimowe wieczory, do pogadania od serca, ktoś, na kogo zawsze mogłabyś liczyć. Od tego są też przyjaciele, ale to nie to samo. Lecz co zrobić, jak ktoś taki się nie zjawia ;(. Jak się zbliżają święta, Sylwestra i tak dalej to jeszcze bardziej odczuwa się brak takiej osoby...
Tęsknie jeszcze bardziej za czasami gimnazjum, bo wtedy miałam kogoś takiego u swego boku i przeżyłam najfajniejsze Sylwestra.

Nelusia

Macie jakieś talerze?
Dajcie mi!
Muszę coś potłuc, wściekłam się!
<trzask><trzask><trzask><trzask><trzask>

Nigdy więcej wstawiania fików na fora, na których mnie nie zrozumieją!!!!

<trzask>

Tak, a teraz powinnam wziąć miotłę i to posprzątać...

Nastroju świątecznego nie czuję, bo jestem zła. To mi przejdzie, ale nastrój i tak się nie pojawi. Co to za święta bez śniegu? Nie, ja ich nie chce...

Niech mnie któraś przytuli!

Nel bardzo zua

June

Ekhm

Byłam
<zostawia odcisk ręki>

Dzisiaj rocznica śmierci obywatela GC