Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dramata
Gryfonka Kombinatorka
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z koszamru :P
|
Wysłany: Nie 19:54, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ech, jutro poniedziałek. Ale szczęśliwie tylko dwa dni do szkoły bo będą na od środy w lesie integrować. Idę się włoskiego i chemii uczyć. Ciao, drogie panie! (hh... zauważyłyście, że tu są same li kobiety? chyba, że puci męskiej jeszcze nie dojrzałam. )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Doti
Sklątka
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Shen Shei krainy szczęścia
|
Wysłany: Nie 19:57, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
<Po długim czasi zabiera szklanke od ust> ja też mam rosyjski, też zaawansowany, ale u mnie nie ma problemów. Z języków sie uczę rownież Łaciny Ale szczerze mówiac mi nie bardzo podchodzi... heh <Znów siega po szklankę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Nie 20:00, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Szkoła w poniedziałek nie taka straszna, jak ją malują. Zwłaszcza, jeśli idzie się na ósma pięćdziesiąt (się człowiek wyśpi), po dwóch lekcjach idzie się do kina (obejrzy człowiek sobie filmik o schizofrenii i to za darmola), a kończy po dwunastej minut kilka.
Życie w poniedziałki jest naprawdę piękne!
Żegnam panie!
Do jutra, oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
Upadły Aniołek
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z magicznego ogrodu
|
Wysłany: Nie 20:13, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
To ja wam życze powodzenia w szkółce. HEHE! JA MAM WOLNE I JESTEM HAPPY!! Qrcze jak się przeziębię i mam gorączkę robię się złośliwa jak Ślizgon <apsik!> Sorki! <łyka jakąś obrzydliwą miksturę na przeziębienie> Ble to jest paskudne. Mamuska mnie wykończy szybciej niż przeziębienie. Mam dosyć chorowania. Ja chcę wreszcie popijać coś normalnego <kieruje rozmarzone spojrzenie w kierunku mocniejszych trunków>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doti
Sklątka
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Shen Shei krainy szczęścia
|
Wysłany: Nie 20:14, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja jutro mam na 11.00 i kończę po 3 lekcjach Tak, życie jest piękne:) więc chyba zaraz wypiję za to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:46, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Przydali by się faceci, przydali...Ale oni coś na takie fora nie wchodzą.
Co do szkoły, ja wstaje o 6 20 i wracam do domu o 16. Ale nie dołuje się tym faktem, ostatnio jestem pozytywnie nastawiona do życia .
Dobranoc wszystkim, ide do wanny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dramata
Gryfonka Kombinatorka
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z koszamru :P
|
Wysłany: Pon 7:29, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Dzieeeń dobryyy bardzooo! xD
Poniedziałek. Gdyby to był zwykły tydzień, zapewne dostałabym depresji poczatku tygodnia (mimo, iż lubię moją szkołę, nienawiść do poniedziałków jest we mnie silnie zakorzeniona). Ale nie! W perspektywie TAKIEGO tygodnia poniedziałek nie przeraża. Tylko dwa dni w szkole. I trzy dni na obozie przetrwania w jakimś lesie (gdzie wychowawczyni chce nas zostawić xD) spędzone na integrowaniu się z klasą. I jeszcze długowłosy pan M&M i jego gitara... Olalala... Bosssko! I od razu życie jest piękniejsze...
Tymczasem- miłego nia.
Na jakie fora? No SB to jeszcze rozumiem, bo chłopak nie musi uwielbiać czarnowłosego bishonena z zagmatwaną przeszłością ( i jak już lubi Huncwotow to pewnie najbardziej Jamesa). No ale Forum Gryfońskie? Toć to nic wstydliwego być Gryfonem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rictusempra
Gryfonka Nieodgadnięta
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:20, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ach, dla mnie poniedziałki nie są takie piękne.
Zaspałam do szkoły i się oczywiście spóźniłam, ale do tego są wszyscy nauczyciele przyzwyczajeni. Więc luzik.
Ha, a na w-f graliśmy mieszanymi (chłopcy-dziewczyny razem) drużynami w uni-hokeja i stałam na bramce. Nie wpuściłam żadnego gola! Wszyscy byli pod wrażeniem moich umiejętności i zdobyłam nowe pseudo Gol-Keeper.
A na 18:30 mam trening. Trochę późno.
XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dramata
Gryfonka Kombinatorka
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z koszamru :P
|
Wysłany: Pon 17:11, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
A ja sobie siedze na ostatnije lekcji i z utęsknieniem czekam na dzwonek... Dzwonku przybywaj!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady S.
Gryfonka Wiecznie Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znad morza -> Gdańsk
|
Wysłany: Pon 17:29, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ojoj <pociesza Dramatę i dolewa jej Czegoś do szklanki>
Ja na szczęście skończyłam dziś o 14:40. Na lekcjach był ogólnie luzik (wszyscy nauczyciele chcieli usłyszec sprawozdanie z wycieczki, z której wróciłam póóóźno w piątek). Ale w przyszłym tygodniu... 4 sprawdziany! Angielski (0, I conditional), matma (funkcja liniowa), polski (barok), geografia (pedosfera i biosfera).
Nauczyciele nie dają żyć! <dolewa sobie Czegoś do szklanki>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mori
Gryfonka Despotyczna
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany: Pon 17:48, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Lady S., mi też Czegoś dolej xD przed chwilą wróciłam ze szkoły... Jejku, nienawidzę poniedziałków! Cały dzień mnie głowa bolała, była niezapowiedziana kartkówka z polskiego (z niemieckiego i angielskiego też miały być, ale wyperswadowałyśmy nauczycielkom ten pomysł x]) i zapowiedziana z matematyki... pote jecsez półtorej godziny wyłam na próbie, chociaż gardło mnie bolało. Padam na twarz. A na jutro muszę się nauczyć fizyki i muzyki ;( co to ma być? Zero wolności...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18:26, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Rictusempra to gratuluje . Ja tam wole piłke nożną...
Właśnie wróciłam od dentysty, wymęczyła mnie baba jedna. Czeka mnie teraz nauka biologi i polskiego. No nic, trza się brać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady S.
Gryfonka Wiecznie Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znad morza -> Gdańsk
|
Wysłany: Pon 18:35, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
W takim razie na chore gardełko 2 porcje Czegoś dla Mori. <nalewa, nie rozlewając ani kropelki>
A czy ktoś chciałby odrobic za mnie zadanie domowe z polskiego (interpretacja wiersza "Krókość żywota" Daniela Naborowskiego) i przedsiębiorczości (rodzje firm+sposób założenia+podział dochodów+odpowiedzialnośc właścicieli)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mori
Gryfonka Despotyczna
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany: Pon 18:50, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Yyy... nie. Dzięki,moich rzeczy do nauczenia mi wystarczy : ) Dzięki na coś na gardło. Chociaż w tej chwili lepiej się czuję po tic-tacach eukaliptusowych <łyka sporą garść> tylko dwie kalorie ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dramata
Gryfonka Kombinatorka
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z koszamru :P
|
Wysłany: Pon 19:01, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Oooooh! Dzięki Lady!
<wypija łapczywie>
Wypiłabym jeszcze w tak szumnie zwanej pracowni komputerowej, gdyby nie spora widownia z sorką włącznie. No dajcie spokój.. Jakby w zyciu moderatora przy pracy nie widziały. xD Oh! Condictionale! jak ja je kocham! Tzn. zerowy i pierwszy, no i drugi jeszcze, bo w trzecim mam tendencje do gmatwania się. Ale 0 i 1... Łatwe, proste i przyjemne... Oż, ja tyz jutro mam kartkówkę z angielskiego. No nic, trzeba bedzie sobie odświeżyć pamięć. I chemię też trzeba będzie chyba się nauczyć na pamięć choc to niewykonalne... T_T Co za dureń stworzył chemię kwantową... A no tak, już wiem ktory, przecież się o nim uczyłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|