Gryfońskie

Mirabell

W moim wypadku zawsze są za małe...

Za tydzień już będę miała chinkę... Ahhh...

Tylko jakoś śniegu brak.

June

Kilka lat temu spędzałam święta na Cyprze Very Happy

Ale w tym roku przez brak śniegu jakoś nie mogę poczuć atmosfery świąt :/
I'm dreaming of a white christmas....

Scarlet_witch

Ja dzisiaj piekłam pierniczki, więc trochę poczułam. No i zajmuje się prezentami xD. June, Nowojorskie opowieści powinny do Ciebie dojść do piątku Smile

, ja sobie je jutro obejrze.

June

Ja muszę wreszcie tą kartkę wysłać. Jak nie dojdzie do świąt to się zabiję Very Happy

Nie ma to jak brak rozumu Razz

Scarlet_witch

Ja wysyłam dopiero w poniedziałek kartki...Musze je wypisać xD.

Nelusia

Rety, w poniedziałek mam koło. I oby były same zadania, bo nie chce mi się uczyć tej teorii. :/

Muszę pisać fika na konkurs, nie mogę się zabrać. Po prostu cudnie.
Niech ktoś pożyczy mi trochę wena! Smile

Ania_Isil

Ciekawe egzaminy dzisiaj miałam. Ci co się na dzisiaj z marketingu przygotowali, mogli pisać, a jak czegoś zapomnieli to dopiszą jutro. Pozostałe osoby (w tym ja) dostały pytania i jutro będą odpowiadać na nie. Cudnie, tylko się na pamięć nauczyć.
Z psychologii wszyscy zdawali bez przygotowania i wszyscy zdali (mam 5 na semestr, ha). Jeszcze tylko angielski i można do świąt się przygotowywać.
I jeszcze jutro sobie dłużej trochę pośpię, to umówiliśmy się z nauczycielką na 9:00.
Żeby tylko ten śnieg spadł.
Właśnie mi przypomniałyście, że kartek jeszcze nie kupiłam. Co ta skleroza robi z człowiekiem.

Mirabell

Kartki wysłałam, tylko że mają one dojść do Niemiec... Ehh...
Pierniczki popieczone, polukrowane i prawie zjedzone...
Jeszcze ostatni tydzień w szkole. Okropność. Ogólnie to cierpię na brak czasu, nie wiem jak można chodzić do szkoły do ostatnich dni, jest tyle do sprzątania.

Selene Simon

Ajja!
Ja tam nie wysłyłam kartek, chyba, że internetowe Wink

<siada przy barze>
Nie moge się już doczekać prezentów pod choinkę!
<Zombiczek podaje jej soczek>
Z założeń wolę brać niż dawć, taka ze mne materialistka straszna - (nie)stety!

Scarlet_witch

Ja mam zazwyczaj taki problem, że nie wiem co na tych kartkach napisać.
Selene, wiem co czujesz, też nie mogę się doczekać Wink

. Chociaż samych świąt mi się już odechciało...Śniegu nie ma, pokłóciłam się jak zwykle z rodzicami, proboszcz wyzywał w kościele, że młodzież przyszła wieczorem do spowiedzi, a nie rano, tak jak kazał (co go to obchodzi, co to za różnica!?). Nie wiem, po co mam na jeden dzień udawać, że jest super, skoro wszyscy i tak później wracają do rzewczywistości, nawet jak sobie wybaczą, to się kłócą po świętach od nowa. Chore

Mirabell

Mam paskudny humor. <Przeklina sobie>

Ludzie są do bani, tacy nieucziwi, wszystko krytykują, a sami czynią źle i chcą zmieniać śwat, a sami najpierw muszą zmienić siebie :/

Też wolę brać...
Co to za zombiczek?

Scarlet_witch

<mizia> Trzeba się do tego przyzwyczaić. Sama pewnie zaliczam się do takich ludzi...
Zombiaczek, hm...Nie pamiętam dobrze. Trza by sie było Drami spytać, ona chyba go wymyśliła. Albo Mori... Razz

Nelusia

Chora jestem, jutro ma być koło. oby tylko z zadań bylo :/.
Wszystko mnie boli, wen odszedł.
Jest źle!

<wchodzi pod kocyk z gorącą herbatką>

Ania_Isil

Wolne! Następne egzaminy dopiero po świętach. Nareszcie będę mogła książki przeczytać, bo już w bibliotece się krzywo na mnie patrzą, że tak długo trzymam.

Morleigh

A ja się rozchorowałam. Dzięki za to niebiosom! Przetrzymam ten cholrny ból żołądka, byle bym nie musiała do szkoły iść i przedświątecznych sprawdzianów pisać. Zostawię je sobie na przyszły rok Razz