Gryfońskie

telum

Wie ktoś, kto to jest Miruko Isawa?

Mori

Bo piszesz z innego IP?

Alina

Cały czas piszę z jednego IP, i nie widzę powodów dla których Yadire mnie nie zbanowała. Chyba że mam jakieś ukryte zdolności hakerskie, którcyh dotąd nie ujawniłam. Wątpię, bom informatyczny głąb. Mamy więc do wyboru:
a) jestem zdolną hakerką, która umie przełamać wszystkie bany (wersja nieprawdopodobna),
b) Yadire nie potrafi banować. (wersja potencjalnie problematyczna, ponieważ nie można tego sprawdzić),
c) serwer postanowił mnie odbanować (wersja mało wiarygodna).
Do wyboru, do koloru Wskażesz prawdziwą Mori?

Mori

Co najwyżej mogę Ci drzwi wskazać, żebyś się wyniosła.

Alina

Śnisz! Ja się ma m stąd dobrowolnie wynieść? Nigdy. Tak długo Cię będę denerwowała, aż w końcu coś mi zrobisz. A wątpię że to nastąpi szybko. A jak Satei zbanujesz, to Satie założy nowe konto. Na mnie nie ma rady. Jak już wywołam jakąś wojnę, to prowadzę ją do końca. Cytat:
"Mała Cholero" (ad. do Mori, żebyś mnie nie oskarżyła później Mira.)

Mirabell

Hmm...
Agresja...
Sat, czy tobie kiedykolwiek zależało na tym forum?

Mori

[prycha] Cytat: "Ty wstrętna cholero. . Będziesz miała przesrane życie, łagodnie mówiąc."
Och, a jeśli ja nie zamierzam prowadzić z Tobą "wojny"? (dla mnie to jedynie różnica zdań - w takich kłótniach biorę udział codziennie) I właśnie dlatego nie mam zamiaru odpowiadać na Twoje szczeniackie odzywki, tylko Cię ignorować, aż do czasu, gdy pojawi się administratorka. Żegnam ozięble, nadinteligentna.

Alina

Na tym? <zastanawia się chwilkę> Był taki moment. Ale to było krótko, nawet mi się wydawało, że Mori lubiłam (jaką ja wtedy miałam gorączkę?). Zależało mi, choć dziwnie to wyglądało. Czekam na bana, i nic. Oj Mori spadłaś z formy. W dawnych czasach bym był a 3 razy zbanowana. Choć Ci się nie dziwię. Oszczędzasz sobie papierkowej roboty. Po co mnie banować, jeśli i tak założę nowego użytkownika? Wracając do twojego pytania Mirabell... Nowego nic tu już nie powiem. Wszystko było na początku.

Mirabell

Więc dlaczego?
Twój pierwszy wyskok... w "Inni o nas", później się uspokoiłaś... i później znowu to samo i nienawidzę gdy ktoś gra. a muszę to z przykrością stwierdzić, że ty to robisz.

Luna

Mori - jak myślisz, czy banując ją teraz nadużyła bym fonkcji moderatora?

Alina

Mirabell, ja już ostatnio napisałam Lunie : "Całe moje życie jest ironią". Do tego grą. Ty mnie nawet nie znasz, więc nie wiesz ja ja muszę grać w szkole. A co do twojej uwagi, co do mojego zachowania... Uspokoiłam się, bo mi zaczęło zależeć. Później Yadire mnie rozsiedziła do granic możliwości, i to co teraz robię, jest w pewnym sensie zemstą. Szkoda tylko że musicie cierpieć wszystkie. Bo Niektóre osóbki bardzo tu lubię (Ukłon w Twoją stronę Mirabell).

Mori

Wątpię

Ale do Yadire poleciał sms, więc powinna zaraz się pojawić. Ale jeśli chcesz, to możemy razem porozdawać ostrzeżenia.

Alina

Po co to robić, jak ja i tak założę nowego usera? Papierkowa robota, i tyle.

Luna

Oczywiście.

<do Sat z sadystycznym>
To za to co tutaj wyczyniasz.
<po cichu>
A z mojej strony mszcze się także z innego powodu. Domyśl się jakiego.

A dawnie ci ostrzeżeń jest przyjemnością, notabene.

Edit: Very Happy

przezkilka minut będzie spokój.

Alina

Wiem dlaczego. I dziwię się, że jeszcze nie doszło do kastroflnego skutku w szkole. Luna, po co tak grasz? Banujta, ile chceta. Nuuuudzi mi się. Może będzie ciekawiej...