Gryfońskie

telum

June, ja jestem 90. A ty?
Ambicja dobra rzecz, tylko co z tego:P
Ja też kiedyś miałam duże ambicje. Ale zrezygnowałam. Po co się przemęczać Razz

Mirtel

<puka palcami z nudów w ladę>
Dostałam z Wosu ze sprawdzianu 5, 5 i 4. Chyba na koniec 5 będe miała. Fajnie.
Z biologii też mi 5 wychodzi.

A na jutro rozprawkę muszę napisać. A mam dwa zdania.

I znów Mirtel się popisała umiejętnością planowanie własnego czasu.

Alina

Studia... Ech. Super by było gdybym się na aktorstwo dostała. Jednocześnie wieczorowo chodziłabym na psychologię. A po ukończeniu na dziennikarstwo. Znając życie nawet się tam nie dostanę Very Happy

. Ale... Po co myśleć o studiach? Cieszmy się dniem dzisiejszym. Ptaszki ćwierkają, krówki fruwają...

Blackowl

Studia to najbardziej sensowna mozliwośc uczenia się tego, co sie lubi. Nie wyobrażam sobie iść na studia, które by mi nie odpowiadały, np. na historię. Lubię histę, ale daty i bitwy to ZŁO jak dla mnie.
Jezyki, literatura, film i muzyka, a pod tymi prostymi hasłami wszystko, co tylko się da zawrzeć.

Alina

A ja możę jeszcze kulturoznastwo zaliczę, żeby mieć fach pewny Mr. Green

. Jak zdam i skończę przynajmniej jeden kierunek, to będzie dobrze. Bo u Aliny trochę źle z terminami. A jak czasu w macierzyństwie zostanie, to jeszcze na filologię polska się wybiorę. Bo wbrew pozorom mam świat już zaplanowany. Po liceum na studia. Około wieku 25 lat urodzić dziecko. Za 5 lat kolejne Razz

.A wcześniej męża znaleźć. Po sześćdziesiątce zarabiać na życie szyciem. A w międzyczasie opiekować się wnukami, ew. prawnukami. Hi. Wszystko regulaminowo, cudownie... Tylko jak ja się w terminach zmieszczę?

Mirabell

Wiesz, ambitne plany. Moje ambicje już dawno wymarły... i non stop p. z pola mówi o wartościach vanitatywnych, nic tylko żyć <ironia>. Tiaa...
<smętnie spogląda dookoła>

Scarlet_witch

Marność nad marnościami i wszystko marność! xD.

Lubię myśleć o studiach, bo wreszcie będę się uczyć tego, co lubię. A potem robić, to co lubię, jeśli się uda Smile

.

Mori

Blackowl

hehehehe, Mori, ja lubie te twoje cięte riposty:]
Krótkie, acz znaczące.
Maj Masta!

Mori

A dziękuję, miło mi... Chociaż jakiś czas temu usłyszałam, że używanie ironii mi nie wychodzi, więc nie wiem, czy powinnam to robić.

telum

Twój brak talentu do ironizowana skomentuje tak: Shocked

A jeśli chodzi o Alinę. Dobrze, że dziewczyna ma plany na przyszłość^^ Ale nie przesadzajmy. Zaskoczenie tez jest wskazane:P

Blackowl

Po co nam zaskoczenie?
Lepiej po po prostu ułóżmy sobie plan.
Ojej!(przypomina sobie o czymś)
A jeśli dni płodne mi nie wyjdą w dzień, w którym mam zajśc w ciążę?

Mori

Gorzej by było, gdyby dni płodne wyszły wtedy, kiedy nie mogłabyś zajść Wink

telum

Blacky! Przestań tak mówić!
Gdyby tak się zdażyło...nie, wolę nawet o tym nie myśleć. Toż to by zburzyło moją całą przyszlość!

Blackowl

Macie rację - bluźnię. Wszystko MUSI iśc po planie!
Ordnung musst sein!