Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania_Isil
Prefekt Naczelny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:53, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A to przepraszam. Ja się za bardzo na rasach psów nie znam. Ale taki jakiś podobny był, no.
Co do tej listy, to o połowie chyba ras w życiu nie słyszałam. Owczarki niemieckie też są groźne? Ja i tak zawsze uważałam, że charakter psa zależy w dużej mierze od tego, jak się go wychowa i jaki jest właściciel (chociaż charakter psa też swoje robi).
A wiesz, że labradory ponoć dużo sierści gubią? Tak słyszałam.
Się dowiedziałam, że od dzisiaj mam w rodzinie nowego kuzyna. Też ma chłopak szczęście, 1 kwietnia się urodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Random
Boski Krukon
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob 20:56, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dzień dooobry.
Wróciłam.
Prima Aprilis .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady S.
Gryfonka Wiecznie Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znad morza -> Gdańsk
|
Wysłany: Sob 22:01, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mirabell, jak to amstafa nie ma?
Amstaf to skrót od amerykański staffordshire terier
W sumie to wszystkie psy są groźne, jeśli się ich nie ułoży. Po prostu te z listy są, jakby to powiedzieć, bardziej podatne. Potrzeba im silnego właściciela, który da im radę - oczywiście tu o charakter chodzi.
Sobota powoli się kończy. Czemu weekendy zawsze tak szybko mijają? <gryfiasta>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:18, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tego nie wiedziałam;P
Znałam inny skrót i tego drugiego szukałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Nie 13:15, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dziń dibry dziewczątka.
Stawia znicza na parapecie.
Jakoś dziwnie się dziś czuję. Niby się cieszę jak głupia, sama nie wiem z czego, nawiasem mówiąc, a jednocześnie mam jakieś takie dziwne... przeczucie.
Odbija mi, jak nc. Nie czytajcie "Zbrodni i kary". Ja Wam mówię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirtel
Gryfonka szukająca Edwarda
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:43, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
<Dostawia swój znicz>
Cytat: |
jednocześnie mam jakieś takie dziwne... przeczucie. |
Ty też? Takie uczucie, że coś się zdarzy, ale nie masz pojęcia co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Nie 14:11, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Znaczy ja mam dokładnie mówiąc złe przeczucie, które dotyczy kogoś m szczególnie bliskiego.
Mogło też po części chodzić o kolejny wybryk nasze kochanej Sat.
Aha, póki pamiętam: informuję, że użytkownik saturnina otrzymuje bana. Jakby co, tu macie odpowiedź. http://www.gwardiagodrykagryffindora.fora.pl/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
June
Prawdziwa Reprezentantka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:15, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
<stawia przed sobą kilka zniczy i zaczyna wcinać kremówkę>
mam złe samopoczucie
P.S. Aha, a Saturnina przegięła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirtel
Gryfonka szukająca Edwarda
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:18, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
June czytałaś "Gołębie na Trafalgar Square"? Są w Fan fiction.
Tam jest odpowiedź na twoje pytanie w stopce.
Saturnina otrzymała bana? Wreszcie.
Miałam już jej szczerze dość. Mam nadzieję, że wybaczycie mi te słowa,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
June
Prawdziwa Reprezentantka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:29, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
właśnie przeczytałam... smutne... ale dało mnie odpowiedź na moje retoryczne pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:30, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
<patrzy na forum "Gryfońskie">
Co to ma być? Nie, teraz to już przesadziła...
Dziwne jest to, że wielu ludzi przypomina sobie o papieżu, tylko kiedy trąbią o tym w telewizji. Lamenty i płacze, wszyscy nagle biegną do kościoła, niektórzy pierwszy raz w tym roku. Zapewne, on tego nie chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Nie 14:36, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak rok temu. Najbardziej wkurzało mnie to, że ludzie, którzy na codzień gdzieś mieli Kościół i Papieża, na początku kwietnia obnosiło się z żałobą.
Przyznaję, że ja też od Kościoła jestem raczej dalej, niż bliżej. Jednak mojej reakcji na śmierć Jana Pawła II wiedzieli tylko najbliżsi.
I jeszcze te medialne brednie o pokoleniu JPII. Może i wielu jest ludzi, którzy dopiero od roku poznają świat bez Niego. Ale jakoś nie czuję z nimi wszytkimi szczególnej więzi. I pod tym względem mogę o soie śmiało powiedzić, że należę do generacji X niż pokolenia JPII.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
June
Prawdziwa Reprezentantka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:36, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
szkoda, że to jest tylko jednorazowe i ci ludzie za tydzień czy dwa, znowu będę grzeszyć i robić swoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirtel
Gryfonka szukająca Edwarda
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:39, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że ja do Kościoła nie chodzę. Wierzę w Boga i uznaję Papieża, jednak jakoś nie czuję powołania by chodzić co niedzielę w Kościoła.
Moja reakcja na wieść o śmierci Jana Pawła II? Płakałam. Płakałam za człowiekiem który przyczynił się do tego, że żyjemy w wolnym kraju. Za człowiekiem który zmienił oblicze chrześcijaństwa i Kośioła. Za człowiekiem który umiał przyznać się do błędu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:48, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tydzień? Oni już zapomną jutro. Niech płaczą, ale nie na pokaz w kościele, do którego przyszli po długiej przerwie. Możliwe, że ostatnio byli w nim, kiedy Papież umierał. To jest coś w rodzaju: "pójdę, bo idą wszyscy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|