Gryfońskie

Nelusia

A znajdzie się trochę soczku dla Nel? Wink

Lady S.

Nie ma to jak ferie. Nie trzeba sie martwić szkołą i takimi innymi. Eh...

Mam un problema. Czy ktoś mógłby mi polecić dobry OSK w Gdańsku? Teoretycznie już powinnam zacząć kurs. Tzn. bym chciała, 3 miesiące do urodzin - czas najwyższy!

<soczek dla Nel>

Joan niezalogowana · Gość

Ta, ferie! Ja tu mam już szkołę! Zesrać się można!
(pije)

Nelusia

Dzięki, Lady <wypija>

Ja mam w środę ostatni egzamin a potem wolne! Aż do 20 lutego! Tyryryry!

Lady S.

W takim razie powodzenia na tym egzaminie.
Ja mam wolne do 12 lutego. Taak...
A od razu 13 test z hiszpańskiego. Fajnie Confused

.

yadire

A jak ja Lady. I na dzień dobry sprawdzian z optyki (.) i z mózgu (...). No i jeszcze Lalka i Potop. Kofam szkołę. ;(

Ale to za dwa tygodnie! A przez ten czas TYLE się może zdarzyć... Very Happy

Mirabell

Pierwszy dzień ferii minął Crying or Very sad

Mam w pierwszym tygodnii, zaraz po feriach sześć sprawdzianów Evil or Very Mad

...

Wejdzie ktoś na czata?

yadire

Jeannete, jeśli tu gdzieś jesteś, to Ci muszę powiedzieć, że masz bardzo ładną stopkę! Taką wyrazistą w wymowie...

Morleigh

Jestem

Dziękuję, ach, dziękuję, wyrazista ona zaiste jest. Tak, jak i człowiek posługujący się tym znakiem.

dj_minoda

Nie mówcie o feriach! Ja mam je od wczoraj za sobą...

Morleigh

A ja od wczoraj przed sobą Wink

Nie narzekaj! Kiedy Ty siedziałaś w domu, ja przez arktyczne mrozy do szkoły zasuwałam Wink

. Przynajmniej masz ludzką temperaturę, brrr....

Scarlet_witch

A kiedy Jeanette skończysz, zaczne ja! Very Happy

Chyba my mamy ostatni.

Morleigh

Chyba tak

Ale mnie trafiło w samą porę, bo jeszcze dzień i by mnie szlag trafił.

EDIT: O, jaka ładna ranga mi się zrobiła Smile

zawsze chciałam być Huncwotem Mr. Green

Scarlet_witch

A ja nigdy nie chciałam być Prefektem! Wrr...Może się niedługo zmieni. Ja teraz jestem chora, zwolnienie do końca tygodnia. Potem tydzień do szkoły i znowu wolne, dwa tygodnie Smile

.

Morleigh

Nie no, tak to można żyć Wink

Ja na swoje nieszczęście jestem tej zimy okazem zdrowia, mimo, że biorąc pod uwagę mój "superzdrowy" sposób odżywiania, moja odporność powinna leżeć i kwiczeć. A tymczasem kwitnie i śpiewa.