Forum Gryfońskie Strona Główna Gryfońskie
Gwardia Godryka Gryffindora
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przy ladzie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 95, 96, 97 ... 675, 676, 677  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gryfońskie Strona Główna -> Zajazd Pod Cynowym Lwem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narlome
Gryfonka Wątpliwie Gryfońska



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: fotel naprzeciw komputera

PostWysłany: Nie 17:57, 13 Lis 2005    Temat postu:

Nie przeniosę, bom nie mod w fikach i nie mam takiej możliwości. Sad
Moda jakiegoś poproś...

Tak, coś tam skrobnę, jak znajdę chwilę czasu. Teraz jestem w przelocie, więc tylko banię dałam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Narlome dnia Nie 17:58, 13 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selene Simon
Odpędzaczka Weny



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...

PostWysłany: Nie 17:58, 13 Lis 2005    Temat postu:

Okay, dzięki!
<uśmiecha się sadystycznie>
Idę dalej pisać...

UWAGA! UWAGA! Wkleiłam kawalątek...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Random
Boski Krukon



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Nie 20:02, 13 Lis 2005    Temat postu:

Cytat:
Do wszystkich fanfikcjonistek i czytelniczek ff na tym forum: też tak macie? Czy to tylko ja?


Pytanie retoryczne, Lome?
Very Happy.

Też tak macie, i to jak. Właśnie zdarza mi się popełniać samobójstwo jednej z moich ulubionych postaci Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mori
Gryfonka Despotyczna



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Nie 20:54, 13 Lis 2005    Temat postu:

Jej... wróciłam z kościoła a teraz mam randkę i naukami ścisłymi :/ dobrze, że wczoraj po nocy wszytskie lekcje odrobiłam.

Simon, przeniosę to...

Edit:
Przeniesione Very Happy teraz jest w "inne".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelusia
Dama Z Łasiczką



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: el norte de Polonia

PostWysłany: Nie 21:49, 13 Lis 2005    Temat postu:

Przeczytałam Departament. I domagam się dalszego ciągu. Śliczności Simon! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mori
Gryfonka Despotyczna



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Pon 0:19, 14 Lis 2005    Temat postu:

Ja i Belcia chcemy powiedzieć, że mamy wyrzuty sumienia, że Ania wyszła z chata. I przepraszamy, jeśli poczułaś się niechciana itd. nie miałyśmy takiego zamiaru <mizia porządnie Anię> pseplasamy? ;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania_Isil
Prefekt Naczelny



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 0:47, 14 Lis 2005    Temat postu:

A gdzie wy mi tu z tymi wyrzutami? Ania myć się poszła i tyle. I wcale nie czuje sie niechciana (w takim towarzystwie?).
Może ja więcej pić nie powinnam? Czy to jest normalne, że w kupce gruzu, przykrytego częściowo folią, widzi się metrowej wielkości pająka? I niech ktoś mi powie, że gry komputerowe nie wpływają na rozumek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narlome
Gryfonka Wątpliwie Gryfońska



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: fotel naprzeciw komputera

PostWysłany: Pon 16:29, 14 Lis 2005    Temat postu:

Ajja wszystkim.

Ja się podpisuję pod Mori i ze swojej strony dodaję, że Ania jest bardzo chciana i żeby nigdy nie uciekała nam tak szybko, bo nie zdążyłam jej nawet odliczyć wyjścia ani porządnie wymiziać.
[mizia Anię]

A co do gier komputerowych... Ja niedawno zwiedzałam podziemia starego kościoła. W środku groby. I nagle prosto na mnie wylatuje nietoperz. Mały, taki sobie gacek.
Moja pierwsza myśl: "Dracula"!
Za dużo horrorów. Dlatego nie przejmuj się, Aniu, to normalne. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania_Isil
Prefekt Naczelny



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 19:43, 14 Lis 2005    Temat postu:

To było szybko? No to przepraszam, następnym razem będę wolniej uciekać.
Łazienka się akurat zwolniła, to trzeba było lecieć.
Literatura też źle na ludzi wpływa. Do tej pory dziwnie reaguję na słowo "pierścień". I złote obrączki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mori
Gryfonka Despotyczna



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Pon 19:48, 14 Lis 2005    Temat postu:

Ajja!

Dzisiejszy dzień nie należał do udanych. A jeszcze się nie skończył... a tak pięknie się zaczął! Rano wstałam, usiadałam na łóżku i zaczęłam kwikać. Przez pięć minut... potem zaczęłam kierować się do kuchni tańcząc. Śniadanie zrobiłam śpiewając "We are the champions". Ubierałam się stojąc na łóżku, śpiewając "like a virgin" i kręcąc bluzką nad głową. Potem łaziłam po domu i skakałam. Do szkoły weszłam głośno wyjąc "gdy widzę dziewice, to kwicę!" kwicząc jednocześnie do koleżanek i zarabiając dziwne spojrzenia. Na biologii cały czas się chichrałam a na chemii udawałam sowę i śpiewałam "kolorowe kredki" i rapowałam po niemiecku z koleżanką. A później miałam fizykę... i tu sie zaczęło pod górę. Oczywiście nie zostałam zapytana. Wkurzyłam sie porządnie, bo jutro mnie spyta, a do nauczenia się mam jeszcze dwie strony materiału. A gdy wróciłam do domu, zastałam przy swoim komputerze informatyka... okazało się, że dzisiaj rano moja mam coś robiła przy komputerze i nagle przestał współpracować. I mam nowy system. A teraz siedzę i jęczę, bo straciłąm dużo plików... w tym Yami ;( oczywiście inteligentna Mori, zamiast to sobie gdzieś zapisać, zostawiła folder na pulpicie. Tak jak połowe innych. Straciłąm około 800 mB muzyki, referat, dwa artykuły do gazetki, Yami, kilka programów, rysunki Dramaty i jej wierszyki, dwa ficki i inne rzeczy, o których nie chcę nawet myśleć. Aghr... jestem wkurzona. Nie dość, że musze teraz siedzieć przy komputerze i poporządkowac pliki tak, żeby zobaczyć co straciłam, to jescez musze się na jutro nauczyć do dwóch sprawdzianów. Po mnie...

Mori załamana


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dramata
Gryfonka Kombinatorka



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z koszamru :P

PostWysłany: Pon 20:03, 14 Lis 2005    Temat postu:

Ajja...
[wtacza się ciężko niczym stara armata]

Uch, jak ja bym chciała, żeby jutro zaczynał sie weekend. xD Dopiero poniedziałek, a ja juz zmęczona. A tydzień taaaki cudoooowny, że jak o nim myślę to mnie zaczyna boleć głowa. Źle ze mną. Chyba się starzeję. I w dodatku prowadzę dialogi sama ze sobą. I to nie zawsze wewnętrzene. Czy ktoś z tu obecnych też tak miewa? xD

[zaczyna się bać sama siebie]

A żeby było jeszcze weselej, dowiedziałam się, że jestem zoboczona, a moje rysunki dwuznaczne i zbereźne.
[Na ostatnią część stwierdzenia robi wielkie oczy. Ogląda wszystkie Zombiaczki. Niczego zbereźnego sie dopatrzeć nie może.]
Sąąą?
Jakie by nie były produkują się dalej. Nie ma to jak w ramach relaksu poprodukowac na chemii, fizyce i religii takie Zombiaczki, Syriusze, Senseie, Moraki, armaty, Tatsumich, Murakich...

O i pytanie do Bel i Mori, bo zaraz zapomnę: Jak on się ma konkretnie wtulać w ten obojczyk? Ustami, nosem czy łukiem brwiowym/czołem? Bo bardzo intensywnie sie zaczełam nad tym zastanawaić o 5 nad ranem. xD Wogóle jakas wizja ogólna by się przydała. Nie chciałabym zawieść waszych oczekiwań. =D

Ponad to powiem jeszcze: łojezusie Simon!
[pada]

A na zakonczenie przytoczę wypowiedź katechetki, bo to bardzo interesujące jest. Wink

Dziewczyny sie wyglupiają. Przychodzi sorka, patrzy sie dziwnie i mówi:
"Nie dość, że w jednej klasie mi sie chłopcy za rączki miziają, to jeszcze mi się tu dziewczynki napdają!"

Onamiziatorzy są wszędzie! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Random
Boski Krukon



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Pon 20:06, 14 Lis 2005    Temat postu:

Cytat:
Literatura też źle na ludzi wpływa. Do tej pory dziwnie reaguję na słowo "pierścień". I złote obrączki.


A ja reaguję fatalnie na słowo "hegemon" Very Happy.

Cytat:
Ubierałam się stojąc na łóżku, śpiewając "like a virgin" i kręcąc bluzką nad głową.


Padłaaaaaam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania_Isil
Prefekt Naczelny



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 20:10, 14 Lis 2005    Temat postu:

Mori, biedna ty. Straszne to jest, kiedy uzbierane z takim trudem pliki wynoszą się z dysku.

Dramata, spokojnie. Ja też często rozmawiam sama ze sobą (czyli z osobą, która jest na moim poziomie). I to niekoniecznie wtedy, kiedy jestem sama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iguanka.
Sadystyczna Jaszczurka



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie chcesz wiedzieć

PostWysłany: Pon 20:12, 14 Lis 2005    Temat postu:

Ajja!
<bierze sobie porcję gorącej czekolady>
Bo czekolada jest dobra na wszystko. Nawet na historię.

dramata napisał:

A na zakonczenie przytoczę wypowiedź katechetki, bo to bardzo interesujące jest. Wink

Dziewczyny sie wyglupiają. Przychodzi sorka, patrzy sie dziwnie i mówi:
"Nie dość, że w jednej klasie mi sie chłopcy za rączki miziają, to jeszcze mi się tu dziewczynki napdają!"

Onamiziatorzy są wszędzie! xD


Drami, toż to jasne! My niedługo opanujemy ten glob! Jak UFO!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dramata
Gryfonka Kombinatorka



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z koszamru :P

PostWysłany: Pon 20:17, 14 Lis 2005    Temat postu:

Oj, zobaczyłam z opóźnieniem. Moruś, Miziu Ty moja. nie bój nic. Co moje to sie da szybko odnaleźć. I Ci w tym pomogę.
[przytula i mizia]
Już się nawet za to biorę. Very Happy
[teraz czas na filozoficzne rozterki w stylu 'wiem, że nic nie wiem' czyli w któym folderze to poupychałam xD]
Inne rzeczy też odzyskasz. Miałam kiedyś taką sytuację i chwała niebiosom jakoś się poznajdywało i pouzbierało. Z trudem, bólem i męką, ale się znalazło.

Jej, nie jestem sama. Ulzyło mi. no ale cóz, warto pogadac sobie czasm z kims inteligentnym, czyż nie Aniu? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gryfońskie Strona Główna -> Zajazd Pod Cynowym Lwem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 95, 96, 97 ... 675, 676, 677  Następny
Strona 96 z 677

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin