Gryfońskie

[Galatea]

No moi drodzy, bardzo jestem ciekawa z jaką postacią wam się skojarzę, bo szczerze mówiąc, to po wypełnieniu tej ankiety sama ją przeczytałam i muszę się przyznać, że nie mam zielonego pojęcia kogo mogłabym przypominać... Mam nadzieję, że Wy coś wymyślicie

Z którym domem w Hogwarcie najbardziej się identyfikujesz i dlaczego?

Gryffindor. Wydaje mi się, że tiara przydzieliłaby mnie właśnie tam. Jestem odważna i szczera, to na pewno. Rodzina i przyjaciele w moim życiu liczą się najbardziej. Czy cnotliwa? Hmm...że tak powiem średnio ;P Lubię zdrową rywalizację, na uczciwych zasadach. A poza tym, to Gryfoni są po prostu najfajniejsi. Puchoni też są w porządku, za to Krukoni jakoś nie przypadli mi do gustu, w sumie to sama nie wiem czemu... Co do Ślizgonów , to no cóż... chyba mam za mało sprytu i jestem zbyt uczuciowa jak na Slytherin. Tak więc jak mówiłam, Gryffindor!!!

Śmierciożerca, auror czy kto? Uzasadnij.

Nauczyciel OPCM Wydaje mi się, że nie umiałabym się raz na zawsze rozstać z Hogwartem. Ucząc OPCM musiałabym bardzo dobrze znać wszelkie tego typu zaklęcia co na pewno by mi się przydało, no a oprócz tego mogłabym podzielić się tą wiedzą z innymi i przy okazji wybić im z głów te wszystkie głupoty, które wmawia im MM. Miło byłoby zobaczyć jak to wszystko wygląda z drugiej strony biurka....

Podaj tekst piosenki, który najlepiej Cię opisuje.

No cóż, długo szukałam takiego tekstu i nie znalazłam żadnego, który w pełni by mnie opisywał. Ba! Nie znalazłam nawet takiego, który opisywałby mnie choć w połowie! Tak więc strasznie was przepraszam, ale jak na razie nie ma takiego tekstu, jak coś znajdę to obiecuję, że wkleję.

W jaki sposób przejąłbyś władzę nad światem? I co zrobiłbyś z nim potem?

Władzę nad światem?? A dajcie spokój!! Ja się nie nadaję do takich rzeczy! Sama jestem strasznie roztrzepana i mocno nieogarnięta, w moim pokoju panuje wieczny bałagan i nawet mój własny pies czasami mnie olewa! Świat pod moimi rządami szybko przestałby istnieć, a poza tym, takie rządzenie światem musi być strasznie męczące a ja nie lubię się przemęczać. ;P

Podaj zwierzę, z którym czujesz się najbardziej związany. Uzasadnij.

Najbardziej związana czuję się z moim psem. J Dlaczego? Bo zawsze jak jest mi źle to przychodzi , kładzie się obok i liże mnie po ręce, dlatego że jest strasznie śmieszny i codziennie mnie czymś zadziwia, jest inteligentny i w razie potrzeby potrafi mnie obronić. Kocha mnie bezinteresownie i dzięki niemu zawsze mam pretekst żeby wyjść na dwór. ( btw nazywa się Drops J zgadnijcie na czyją cześć )
[ nie wiem czy o taki rodzaj „związania” chodziło, ale to pierwsza rzecz jaka przyszła mi do głowy ]

Z jakim żywiołem czujesz się najbardziej związany i dlaczego?

Ogień : jestem bardzo impulsywna, szybko wybucham ale równie szybko się uspokajam ( tak jak ogień polany wodą ). Kiedy jestem zła „niszczę” wszystkich którzy staną mi na drodze ( najlepiej wtedy zostawić mnie samej sobie , aż się uspokoję ;P ). Taki pogrom zdarza się na szczęście rzadko, częściej jestem miła i sympatyczna dla otoczenia

Opisz swoje hobby.

Przede wszystkim uwielbiam czytać. Czytam wszystko co mi się nawinie, głównie książki . Strasznie lubię uczyć się nowych języków, chociaż i tak angielski jest zawsze na pierwszym miejscu. Kocham muzykę , pomaga mi się odstresować i zrelaksować. Interesuje mnie film i teatr, głównie od tej drugiej strony (aktorstwo, reżyseria, scenariusze, itp.) chociaż oglądać też lubię. Lubię malować i uprawiać sport (wysiłek fizyczny to co kocham).

Jakie są Twoje umiejętności? Co umiesz robić najlepiej?

Bo ja wiem?? Nie mam jakiś szczególnych umiejętności....Potrafię chyba całkiem ładnie malować, nieźle radzę sobie na boisku (siatkówka i kosz). Poza tym cóż....wydaje mi się, że jestem dobrym słuchaczem i obserwatorem. Moja mama twierdzi, że najlepiej wychodzi mi nicnierobienie (chyba coś w tym jest ), moja przyjaciółka, że w niczym nie jestem tak dobra jak w kłóceniu się (totalna bzdura ). A tak w ogóle to najlepiej umiem bujać w obłokach!

Podaj swoje najbardziej charakterystyczne cechy charakteru. Zarówno wady, jak i zalety.

Wady: leniwa, roztargniona, kłótliwa, zawzięta, impulsywna, złośliwa
Zalety: tolerancyjna, wrażliwa, uparta, z poczuciem humoru, spontaniczna, szczera

Jak traktujesz nieznajomych, przyjaciół i wrogów?

Nieznajomi: z dystansem. Jestem raczej nieufna i chociaż zawsze staram się kogoś lepiej poznać zanim zacznę go oceniać, to musi upłynąć sporo czasu, zanim komuś w pełni zaufam.

Przyjaciele: wyjątkowo. Są dla mnie (obok rodziny) najważniejsi w życiu. Są to ludzie którzy znają mnie na wylot , wszystkie moje wady , zalety i dziwactwa, a mimo tego ciągle są przy mnie . Zawsze staje po ich stronie i są jedynymi ludźmi którzy telefonem są w stanie wyciągnąć mnie z łóżka w środku nocy J Mam ich niewiele ale mam pewność, że wszyscy są prawdziwi.

Wrogowie: jak powietrze. Uważam, że życie jest za krótkie, żeby sobie psuć przez nich nerwy. Oczywiście nie zawsze udaje mi się ich ignorować, a kiedy mnie porządnie wkurzą to bywam bardzo nieprzyjemna, mam dość ostry język...

Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?

Hmm...no cóż również grzecznie i sensownie mu odpowiem, dowiem się o co mu chodzi i zobaczę co mogę w tej sprawie zrobić. Jak już pisałam jestem nieufna w stosunku do obcych, więc wszystko to zrobię z dużą dawką rezerwy.

Gdybyś mógł mieć szansę na spełnienie trzech życzeń, jakie to byłyby życzenia?

1.magiczna moc
2.kochający mąż i dzieci
3.mieszkanie w Londynie

Jakich ludzi podziwiasz najbardziej?

Takich, którzy umieją w każdej sytuacji zachować zimną krew i najpierw myślą potem robią (też bym tak chciała) .Ludzi inteligentnych, szczerych, z poczuciem humoru i takich którzy umieją śmiać się z siebie. Takich, którzy potrafią cieszyć się małymi rzeczami i nie boją się być sobą.

Jakich ludzi starasz się unikać?

Dwulicowych, próżnych , fałszywych i obłudnych, szpanerów. Takich którzy nie mają własnego zdania ani kręgosłupa moralnego i takich, którzy co drugie słowo wciskają jakieś przekleństwo.

Czego się najbardziej boisz? Jak wyglądałby Twój hipotetyczny bogin i czy myślisz, że byłbyś w stanie go pokonać?

Najbardziej boję się tego, że życie przepłynie mi między palcami i nie uda mi się w pełni go wykorzystać. Boję się , że w moim ostatnim dniu okaże się, że chciałam i mogłam zrobić jeszcze tyle rzeczy, a nie zdążyłam. Myślę więc, że mój bogin przybrałby postać mnie samej, starej, mającej za sobą całe życie i żałującej, że nie zrobiłam jeszcze tylu rzeczy. Sądzę jednak, że umiałabym go pokonać

[Lady S.]

Będę pierwsza!

Uwaga: Hermiona Granger.

Rzeczywiście strasznie trudno jest Cię sklasyfikować. Jednak przesądziło o Hermionie przede wszystkim czytanie książek, chęć nauki języków (nauka to zawsze nauka =P) i Twój Drops - jak Krzywołap Miony.

[Mori]

Mieszanka Nymphadory Tonks i Luny Lovegood
Tonks: jesteś roztargniona, tolarancyja, roztrzepana, wrażliwa, odważna i masz poczucie humoru.
Luna: bardzo cenisz sobie przyjaciół. Jesteś w stanie zrobić dla nich naprawdę wiele. Jesteś spontaniczna i szczera. Lubisz się uczyć i czytać. Luna jest w Ravenclawie, więc ona też ma pewnie duży sentyment do nauki i książek.

[Narlome]

Nimfadora Tonks.
Roztrzepanie, brak organizacji, wieczny bałagan. Impulsywna, miła, sympatyczna. Spontaniczność, szczerość. Poczucie humoru.

[Iguanka.]

I agree.
Tonks.
Były różne typy, ale z czasem, jak posuwałam się w opisie coraz dalej, tym wyraźniej rysowała sie wizja roztrzepanej, wesołej Tonks, która zawsze umie przyjść z pomocą, cokolwiek by to nie było.

[dramata]

Z Toba miałam problem. Jakos nie mogłam się zdecydować kto Ty jesteś. Alem doszła do tego! Nymphadora Tonks. Za roztrzepanie, bałaganiarstwo, spomntaniczna i wrażliwa. Po prostu Tonks.

[Random]

Przyłączam się do osób, które uważają Cię za Nimfadorę Tonks. I podpisuję się pod każdym uzasadnieniem.

[Scarlet_witch]

Ja też niczego nowego nie napisze. Tonks i tyle.

[Mirabell]

więc Tonks iii... Ginewra Weasley - za energię, cechy, poporostu: za całokształt;>

[saturnina]

Mieszanka Nimfadory tonks i Nevilla.