|
Gryfońskie Gwardia Godryka Gryffindora
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Pią 20:29, 30 Wrz 2005 Temat postu: Ankieta - Yadire |
|
|
Użytkowniczka: Yadire
Z którym domem w Hogwarcie najbardziej się identyfikujesz i dlaczego?
Gryffindor. Chyba dlatego, że podobnie jak typowy Gryfon najpierw robię, potem myślę. Poza tym jestem pewna siebie i zazwyczaj liczę na łut szczęścia. Co ciekawe, to szczęśćie zwykle mi sprzyja. Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych.
Jestem też wybuchowa, nie zawsze panuję nad emocjami i dużo krzyczę. A jak ktoś mnie wkurzy, to nawet się nie kontroluję. Kiedyś, w dzień moich urodzin, dobiło mnie, że moje kumpele mnie unikają, jakby miały przede mną jakieś tajemnice. No to dopadłam je na dużej przerwie, pod pokojem nauczycielskim i im to wypomniałam. Jak się później okazało, słyszeli mnie na szkolnym boisku... A dziewczyny mi wykrzyczały, że idą mi kupić prezent.
Było mi delikatnie mówiąc - głupio.
Śmierciożerca, auror czy kto? Uzasadnij.
Jako zawód na magiczną przyszłość? Wolny strzelec. Nigdzie nie zrzeszony, samotnie walczący ze złem... Chyba byłabym jakąś bojowniczką o prawa wilkołaków.
Albo walczyłabym słowem - w końcu krzyczeć umiem. Założyłabym jakąś czarodziejską telewizję. Mają radio, to i tv mogą mieć
Podaj tekst piosenki, który najlepiej Cię opisuje.
To ja może podam tytuły, bo nie wszystkie mają słowa. No to na pewno Moondance Nightwisha. I believe I can Fly (zwłaszcza tytuł). Muzyka irlandzka. I'm like a bird Nelly Furtado. Hold Me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me Same_Wiecie_Kogo (a jak nie wiecie, to U2). A jak mi smutno, to muzyka ze Szkoły uczuć, no i przede wszystkim Titanica.
W jaki sposób przejąłbyś władzę nad światem? I co zrobiłbyś z nim potem?
Wogóle bym nie zdobywała! Po co się męczyć? I tak wszystkich nie zadowolisz, a ludzie później będą wypominać. Nie warto.
Podaj zwierzę, z którym czujesz się najbardziej związany. Uzasadnij.
Kot. Jest niezależny i chadza własnymi drogami - zupełnie jak ja. I może Smok, bo też indywidualista, poza tym to mój znak w chińskim horoskopie. I zdecydowanie bardziej do mnie pasuje, niż rodzima Panna...
Z jakim żywiołem czujesz się najbardziej związany i dlaczego?
Z wiatrem. Kojarzy mi się z wolnością, do której tak mi tęskno... Na jego skrzydłach można wznieść się ponad wyżyny i zapomnieć o problemach codziennego życia.
Opisz swoje hobby.
Chyba nie mam hobby jako takiego. No, chyba że można zaliczyć do tej kategorii długaśne rozmowy z księdzem. To jedyny, który umiał mi wyjaśnić różne religijne bezsensy. Niestety, teraz uczy nas siostra zakonna...
Poza tym - język angielski. Po prostu go lubię i już!
No i książki, również manga i anime. Możnaby mnie z takimi zamknąć na kilka dni i bym się nie nudziła.
Aha - podróże. Byle samej.
Uwielbiam też marzyć! No i pisać też lubię.
Jakie są Twoje umiejętności? Co umiesz robić najlepiej?
Pisać. Nie jestem nawet w tym jakaś wybitna, ale to właśnie umiem najlepiej. I jeszcze jak nikt potrafię zrazić do siebie mnóstwo osób w kilka minut.
Podaj swoje najbardziej charakterystyczne cechy charakteru. Zarówno wady, jak i zalety.
Kłotliwa. Kłócę się z każdym i o wszystko. Byle tylko postawić na swoim.
Uparta. Krnąbrna. Infantylna. Złośliwa, wręcz wredna. Niepewna siebie (nie mylić z nieśmiałoscią! Po) w stosunku do chłopaków - nigdy nie wiem, co zrobię kiedy z Nim gadam albo niespodziewanie na Niego wpadnę. Zwykle coś głupiego.
Indywidualistka. Optymistka. Pyskata. Zbyt dużo mówię. I zdecydowanie za dużo krzyczę. I gadam w kinie. Czasem jestem zbyt szczera, ranię innych tym co mówię. Ale nie mogę się powstrzymać. Oceniam ludzi po wyglądzie.
Tak, to chyba te najbardziej charakterystyczne.
Jak traktujesz nieznajomych, przyjaciół i wrogów?
Nieznajomych - tak, że po chwili są albo przyjaciółmi, albo wrogami.
Przyjaciół - jestem gotowa skoczyć dla nich w ogień, jeśli to potrzebne.
Wrogów - sporo ich, ale dla mnie po prostu nie istnieją. Nie znam ich. Chyba, że zalezą mi za skórę. Wtedy na nich krzyczę.
Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?
Jeśli to mężczyzna - pytam otwarcie, czego chce.
Jeśli kobieta - z góey zakładam, że jej nie lubię. No chyba, że zakładam inaczej. Ale to rzadkość. I urywam rozmowę.
Gdybyś mógł mieć szansę na spełnienie trzech życzeń, jakie to byłyby życzenia?
Pojechać do Irlandii.
Umieć latać.
Spotkać Księcia z Bajki. I nie wydurnić się na pierwszym spotkaniu. I nie zrazić go do siebie.
Jakich ludzi podziwiasz najbardziej?
Którzy umieją zrobić dla innych więcej niż wymagają od innych dla siebie. Umieją pochylić się nad kimś, kto potrzebuje pomocy, nawet jeśli jest to 'tylko' mały psiak.
Jakich ludzi starasz się unikać?
Fałszywych i egocentrycznych. I palaczy. I takich, którzy usiłują mnie sobie pdporządkować. I mówią mi, co mam robić.
Czego się najbardziej boisz? Jak wyglądałby Twój hipotetyczny bogin i czy myślisz, że byłbyś w stanie go pokonać?
Tego jednego jestem pewna od razu - wielki, czarny pies. Panicznie boję tych zwierząt.
Czy umiałabym go pokonać? Nie wiem. Mam w domu takiego psa i za każdym razem, gdy biega po podwórku, nie wychodzę z domu. Kiedyś próbowałam sobie wyobrazić Kilera (i jeszcze to imię!...) w jakiejś zabawnej sytuacji i nie wyszło... Nic nie jest zabawne, kiedy po głowie błąka się myśl o kłach jakiejś bestii. Z tego wynika, że chyba nie umiałabym go pokonać.
No. Tym razem się przyłożyłam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yadire dnia Pią 20:55, 03 Lut 2006, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady S.
Gryfonka Wiecznie Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znad morza -> Gdańsk
|
Wysłany: Pią 21:29, 30 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Pierwsze, co mi przyszło na myśl po przeczytaniu ankiety Yadire to Ron.
Intuicyjnie. Jeśli znajdę odpowiednie, logiczne argumenty popierające mój wybór, to je dopiszę. Jak na razie nie jestem w stanie wymyślić nic sensownego. To chyba przez wypełnianie tej ankiety. Ciężko było!
Edit: Niezdecydowanie. Pewne problemy w kontaktach z płcią przeciwną. Otawarcie wyznajesz innym to, co czujesz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady S. dnia Sob 11:36, 01 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narlome
Gryfonka Wątpliwie Gryfońska
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: fotel naprzeciw komputera
|
Wysłany: Pią 22:53, 30 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Bill Weasley.
Indywidualista. Nieszczególnie zależy mu na opinii innych. Niezależny, ma silną potrzebę wolności. Gotów skoczyć w ogień, jeśli trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mori
Gryfonka Despotyczna
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany: Pią 23:02, 30 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
James Potter
Te samotne walki ze złem : ) chęć postawienia na swoim. Goni za wolnością i niezależnością. Dla przyjaciół zrobi wszystko.
Tylko to, że boi się wielkiego, czarnego psa... może nabawił się jakiejś fobii przez te ciągłe przemiany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoenix
Kandydat Do Drużyny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Midgard
|
Wysłany: Sob 2:06, 01 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tak samo jak Mori James Potter. W książkach ma dwa oblicza. Jedno, niezbyt pochlebne, to złośliwy, uparty, krnąbrny. Drugie, to pozytywne, to walka ze złem - czyli z bandą Voldemorta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 9:31, 01 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Mi nie wiem czemu przyszedł na myśl Severus Snape. Typ samotnika, sporo wrogów, umiejętność zrażania do siebie ludzi, złośliwość. I jeszcze nieśmiałość, mój wyobrażony Snape zawsze był nieśmiały w stosunku do dziewczyn. Tylko przeszkadza ta walka ze złem. Więc trochę Severus Snape i trochę James Potter (wiem, niezłe połączenie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dramata
Gryfonka Kombinatorka
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z koszamru :P
|
Wysłany: Pią 21:22, 07 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
A mi to wyszła jeszcze inna ciekawostka. Ron Weasley/James Potter. Ogółem to James,ale ten Killer (omg, świetne imię! ) i Twój eee... stosunek do niego skojarzył mi się z arachnofobią Rona. Tak więc taki cuś mi wyszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Sob 18:22, 08 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
To mi wygląda na James'a Potter'a. Kłótliwa, uparta, krnąbrna...i jeszcze ten indywidualizm. Tak, moim zdaniem Jmaes.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenene
Gość
|
Wysłany: Nie 18:05, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Uparta, kłótliwa - to mi pasuje na Ritę. Do tego niezależna i walcząca o prawa innych, to z kolei wygląda mi na Hermionę. I jeszcze ta nieśmiałość, przez co kojarzysz mi się z Nevillem...
Jak to czytałam, miałam wrażenie (i wcale się go nie pozbyłam), że ktoś wrzucił do miksera Ritę Skeeter i Hermionę, mocno wymieszał i jeszcze doprawił odrobiną Neville'a. Tak, jakieś takie mam właśnie wrażenie. Widzę, że nieco inne od pozostałych...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:58, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Syriusz - oddanie przyjaciołom, gryfońskość, walka o prawa dla wilkołaków - na pewno Syriusz chciałby, aby jego przyjaciel był "człowiekiem". Z owym wilkołactwem nasunął mi sie na myśl oczywiście Remus;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackowl
Absurdalnie Zabawny Gryfek
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:48, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to Ron, choć jeśli pozwoli się wybrać postać z ffów, to jesteś wypisz - wymaluj Verity Hunt. Oczywiście to komplement, bo Verity jest fajna:D To pewnie przez to, że przyznajesz się do niewielu prawdziwych umiejętności, a to pasuje zarówno do Rona jak i Verity. Oni też czują się niepewnie na wilu gruntach, ale zawsze spadają na cztery łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
Prefekt Naczelny
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka Nokturnu. No i z Lunatycznego
|
Wysłany: Czw 17:32, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nie będę oryginalna Bill Weasley. Oryginane zainteresowania, indywidualizm- naprawdę nie widze innej możliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saturnina
Nabijaczka Infantylna
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z doMku
|
Wysłany: Czw 20:11, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Aleś pomieszana...Normalnie...To mki wygląda n mieszankę Rona Weasleya i Hermiony Granger...Ale masz w sobie to coś z Jamesa i Sevcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Pią 20:34, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wyszło jedno - pomieszana jestem. Zaraz podam dokładniej, tylko nie oczkujcie procentów, bo ja ich za bardzo nie umiem liczyć . No co? Zawsze mówiłam, że ja typow humanistka. W świecie liczb się normalnie gubię.
Kolejność przypadkowa.
Ron - 4
Hermiona - 2
James - 6
Sev - 3
Bill -2
Verity Hunt - 1
Syriusz - 1
Remus - 1
Rita Skeeter - 1
Neville - 1
Jak się okazuje, raczej przypomina to pokolenie, które walczyło z Różową Stroną Mocy. A trochę się dziwię, chociaż nie powiem czemu.
Podsumowanie zrobiła, bo ankietę wypełniałam dość dawno i zrobiła się trochę nieaktualna. To ją poprawiam. Nie wszędzie.
Jestem Jamesem. Extra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isai
Gość
|
Wysłany: Sob 22:47, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli, że jestem pierwsza po poprawkach? No dobra, to jedziemy z tym koksem.
Przypominasz mi trzy osoby, trzecg rudzielców.
Billa, bo jak sama mówisz, jesteś indywidualistką. Najlepiej czujesz się we własnym towarzystwie, prawda?
Jesteś też podobna do Lily, wszyscy wiemy jak traktowała Jamesa, a ja widzę podobieństwo w Waszym traktowaniu wrogów.
Poza tym upór i kótliwość skojarzyłam z Ginny. Sama nie wiem czemu. Tak jakoś.
No i cała trójka jest ruda
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|