Gryfońskie

[Elennial]

Teraz moja kolej (:

Z którym domem w Hogwarcie najbardziej się identyfikujesz i dlaczego?
Gryffindor. Od pradziejów. Mam wiele cech, które są typowe dla mieszkańca tego Domu, dlatego najbardziej się z nim identyfikuję. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym być Ślizgonem albo Krukonem.

Śmierciożerca, auror czy kto? Uzasadnij.
Najchętniej strażnik (vigil) - profesja stworzona na potrzeby mojego opowiadania. Są oni opiekunami i obrońcami najszlachetniejszych i najbardziej zagrożonych magicznych stwożeń. W ich szeregi nie mogą wstąpić wszyscy, trening vigila jest długi i trudny. Działają najczęściej w pojedynkę, nie podlegają władzy Ministerstwa Magii. Mogłabym tutaj jeszcze dużo pisać...

Podaj tekst piosenki, który najlepiej Cię opisuje.
Ojoj... Naprawdę, nie ma tutaj jednej (: Mam zbyt barwną osobowość.
Z tą jednak utożsamiam się wyjątkowo:


KoRn - Seen It All -
Widziałem To Wszystko

Jestem zwierzęciem.
Jestem ofiarą.
Jestem odpowiedzią na twe modły.
Jestem świadkiem polowania na czarownice.
Jestem potworem na schodach.
Jestem duchem który,
Mieszka w lustrze.
Jestem wszystkim czego się obawiasz.
Jestem tym z wyrwanym sercem.
Jestem tym z przestrzeloną duszą.
Jestem głosem w twojej głowie.

Widziałem to wszystko.
Nadal jednak nie mogę tego zasmakować.
Przybity do ściany.
Sprowadzony na kolana.
Zrobiłem to wszystko.
Zjebany, wycieńczony.
Wciąż w mojej krwi.
Lecz tym razem niewidoczny wewnątrz.

Jestem zwierzyną.
Jestem drapieżnikiem.
Jestem odpowiedzią na zagadkę.
Jestem esencją życia.
Jestem mózgotrzepem.
Jestem drogą po której włóczka zwija się do środka.
Jestem graczem.
Jestem naiwniakiem.
Jestem tym który nie jest uzależniony.
Jestem logiką.
Do pojebania.
Jestem uszkodzonym który to naprawił.

Widziałem to wszystko.
Nadal jednak nie mogę tego zasmakować.
Przybity do ściany.
Sprowadzony na kolana.
Zrobiłem to wszystko.
Zjebany, wycieńczony.
Wciąż w mojej krwi,
Lecz tym razem niewidoczny wewnątrz.

Jestem tylko dzieckiem ze łzami w oczach...
Trzymam ten dar który jest zniszczony...
Co mi jeszcze pozostało...?

W jaki sposób przejąłbyś władzę nad światem? I co zrobiłbyś z nim potem?
Nie chcę żadnej władzy, tym bardziej nad światem.

Podaj zwierzę, z którym czujesz się najbardziej związany. Uzasadnij.
Sokół wędrowny - wolna, lecz wierna.

Z jakim żywiołem czujesz się najbardziej związany i dlaczego?
Ogień - magę być przyjemnym ciepłem w zimowy wieczór, ale i niszczycielską pożogą. Wszystko zależy od ludzi (:

Opisz swoje hobby.
Rycerka, ect..
Nie warto jednak jeszcze raz tutaj wszystkiego przytaczać - informacje są w temacie do przywitań (:

Jakie są Twoje umiejętności? Co umiesz robić najlepiej?
- mam talent do pisania (tak twierdzą inni, mi się wydaje, że to raczej średnio rozwinięta umiejętność);
- umiem bezgrać ołówkiem (;
- nieźle mi wychodzi władanie mieczem półtoraręcznym (inni znowu twierdzą, że jestem naprawdę świetna);
- jestem świetnym słuchaczem - zwierzerzasz się, żalisz, czy poprostu prowadzisz monolog - mogę słuchać godzinami
- pewnie coś tam jeszcze jest, ale na bieżącą chwilę niczego sobie nie przypominam ;p

Podaj swoje najbardziej charakterystyczne cechy charakteru. Zarówno wady, jak i zalety.

Wady:
- bywam wredna - zwłaszcza dla ludzi, którzy w jakiś sposób mnie irytują np. swoją głupotą;
- wyłazi ze mnie leń - ale tylko jak mi na czymś nie zależy, uznaję zrobienie danej rzeczy za niepotrzebną mi do szczęścia np. wykonanie 15 interpretacji wierszy na polski;
- żesz... no nie wiem, co by tu jeszcze mogło być /;

Zalety:
- jestem niepoprawną optymistką - potrzeba naprawdę czegoś okropnego, bym zaczęła widzeć przyszość w ciemnych barwach. A nawet jeśli, to szybko z tego stanu wychodzę (:
- zawzięta bestyja ze mnie - jak się na coś uprę, czegoś chcę, to znaczy, że już to mam. Tutaj nie ma dla mnie granic.

Jak traktujesz nieznajomych, przyjaciół i wrogów?
- nieznajomych - ze uprzejmą rezerwą - podejście stoickie. Nie ufam ludziom za szybko, zbyt często mnie ranili.
- przyjaciół - tak jak traktuje się przyjaciół. Za ludzmi, któzy wiele dla mnie znaczą rzuciłabym się w ogień.
- wrogów - nie szukam z nimi zaczepki, trzymam się na dystans i ignoruję. No, chyba że ktoś naprawdę mnie sprowokuje... Ojć, biada mu.

Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?
Dlaczego by nie? Chętnie porozmawiam z inteligentnym człowiekiem. Zachowam jednak czujność.

Gdybyś mógł mieć szansę na spełnienie trzech życzeń, jakie to byłyby życzenia?
- przywrócić życie Krzyśkowi;
- zdrowie dla moich bliskich;
- wspaniała wycieczka do okoła świata dla nich, sma też bym się zabrała (:

Jakich ludzi podziwiasz najbardziej?
Inteligentnych i mądrych. Podobnych do Albusa Dumbledore'a.

Jakich ludzi starasz się unikać?
Głupich, złośliwych z natury, fałszywych, słabych wewnątrz...

Czego się najbardziej boisz? Jak wyglądałby Twój hipotetyczny bogin i czy myślisz, że byłbyś w stanie go pokonać?
Nie mam bladego pojęcia, czego tak naprawdę się boję.

[Morleigh]

Harry zdecydowanie. Ewentualnie Ginny.

[Mirabell]

Istna mieszanka. Masz coś w sobie z Dumbledore'a. On nie mówił wszystkim o swych planach. Dobroć, chęć jej czynienia.
W HP nie ma takiej postaci do której byś pasowała
Pierwszy raz mam tego rodzaju dylemat.

[yadire]

Ja dylematu nie mam. Jesteś podoban do Dumbledore'a. Pełna poświęcenia jeśli trzeba. Pragniesz chronić najsłabszych, ale pozstajesz wolna, wolisz działać samotnie, bez pomocy Ministerstwa.
Tak, zdecydowanie Albus.

[saturnina]

Poprę Yadire.Pasujesz do Dumbledora .Choć masz w sobie jeszcze kawałek ginny(ukłon w stronę Jeanette).
Dumbledore-bo nie chcesz władzy nad światem.Ani nad niczym.I jesteś "niepoprawną optymistyką".
Ginny-bo chciałabyś ożywić jakąś osobę...I dlatego,że nie cierpisz ludzi głupich...

Ekhm, że się wcinam przpraszam, ale kogo Ginny chciała ożywić? Diruś.

[Luniasta]

A mnie się kojarzy tylko Lily

[riel]

Zdecydowanie Dumbledore - jesteś optymistką, szanujesz wszystko, co żyje i nie chcesz włądzy nad światem.
wyczuwam tu też domieszkę kogoś innego... może Lily, tak jak stwierdziła moja poprzedniczka. Chodzi mi o to umiłowanie wolności i wierność.