|
Gryfońskie Gwardia Godryka Gryffindora
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Gryfonka Rozkojarzona
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 15:32, 17 Gru 2005 Temat postu: Ankieta - Luna |
|
|
Wreszcie wypełniłam ankiete - cud.
Użytkownik: Luna
Z którym domem w Hogwarcie najbardziej się identyfikujesz i dlaczego?
Jestem wielodomowcem. Oto cechy, które by mnie przypasowały do poszczególnych domów:
Ślizgonka, dlatego że jestem: ironiczna, niekiedy złośliwa (ale tylko gdy mnie ktoś mocno zdenerwuje).
Puchonka: wrażliwość (taa...), w pewnym stopniu uczciwość.
Krukonka: nie lubie się uczyć, nawet bardzo nie lubie. Do tego domu najmniej pasuje. Chociaż... może jestem troche inteligentna.
Ale najbardziej się nadaje do Gryfonów. Dlaczego? Bo nigdy nie myśle zanim coś zrobie, nie jestem opanowana, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, na polu walki nigdy nie mówie nic sensownego, wykrzykuje coś bez sensu i się wściekam. Gdy ktoś mnie wyzywa nie potrafię tego zignorować. Poza tym jestem szlachetna. I trochę odważna. Niezdecydowanie. No i zero rozsądku.
Śmierciożerca, auror czy kto? Uzasadnij.
Auror, nie lubie czynić zła, a już napewno świadomie. I można złapać śmierciojadów. To co Gryfoni lubią najbardziej.
Podaj tekst piosenki, który najlepiej Cię opisuje.
"Pozytywka", Farben Lehre
Są dni kiedy się śmieję, są kiedy jest mi smutno
Fortuna bywa miłą, lecz bywa też okrutną
Czasami deszcz mnie zmoczy, czasami słońce spali
A co mnie spotka jutro? - o tym nie myślę wcale ...
TERAZ JUŻ WIEM JAK NIE CZYNIĆ DOBRA ZŁEM
TERAZ JUŻ WIEM JAK DOBRA NIE CZYNIĆ ZŁEM
TERAZ JUŻ WIEM JAK NIE CZYNIĆ DOBRA ZŁEM
TERAZ JUŻ WIEM ...
Są dni, gdy świeci słońce - Są, gdy nie widać nieba
Czasami czegoś chcę, czasem nic mi nie trzeba
Bo w życiu bywa różnie - raz lepiej, a raz gorzej
Tak trudno jest przewidzieć, co się wydarzyć może ...
TERAZ JUŻ WIEM JAK NIE CZYNIĆ DOBRA ZŁEM ...
Kto szuka ten nie błądzi - tak teraz o tym myślę
Są kłamstwa i półprawdy, są prawdy oczywiste
A prawda bywa gorzka, lecz może być i słodka
Chwilami chcę być sam, a potem kogoś spotkać ...
TERAZ JUŻ WIEM JAK NIE CZYNIĆ DOBRA ZŁEM ...
W jaki sposób przejąłbyś władzę nad światem? I co zrobiłbyś z nim potem?
Władza nad światem? Po co?
Ale jeżeli bym już musiała, to za pomocą jakiś nieodgadnionych mocy.
Co zrobiłabym z nim potem?
Dażyłabym do tego, by ludzie żyli w zgodzie. Zabroniłabym wszelkiego zła.
Skoro bym była władcą, to sprawiedliwym i starałabym się zrobić jak najwięcej dla swoich poddanych.
Podaj zwierzę, z którym czujesz się najbardziej związany. Uzasadnij.
Żyrafa. Nie żebym była jakaś specjalnie wysoka, jestem nawet najniższa w klasie i wcale mi to nie przeszkadza.
Chodzi o charakter. Żyrafy nie atakują bez potrzeby. Jednak gdy ktoś je bardzo wkurzy potrafią skopać. No właśnie
Chyba mam jeszcze coś z królika i kota. I odrobine z tego wiernego psa...
Z jakim żywiołem czujesz się najbardziej związany i dlaczego?
Woda. Uwielbiam pływać. I w ogóle woda jest taka niejednoznaczna, potrafi i zabić, i ocalić.
Opisz swoje hobby.
Hobby? Nie mam, co prawda kolekcjonuje pewne rzeczy, ale nie jest to jakaś specjalna pasja. Może kiedyś znajde... Ale jeszcze nie teraz. (No i oczywiście siedzenie przed komputerem)
Jakie są Twoje umiejętności? Co umiesz robić najlepiej?
Wkurzać ludzi, chociaż to nie zawsze, tylko wtedy gdy jestem z kimś w sklepie i nie umiem się zdecydować co kupić.
A tak na poważnie to... Mam kilka umiejętniości, których aktualnie nie pamiętam. Na przykład, umiem dogadywać się z różnymi ludźmi, etc.
Podaj swoje najbardziej charakterystyczne cechy charakteru. Zarówno wady, jak i zalety.
Skleroza, niezdecydowanie, upierdliwość, inteligencja, asertywność (!?), zawsze szybko wybaczam i nie umiem być na nikogo długo obrażona, optymizm, rozkojarzenie, roztrzepanie, anormalność, szczerość, etc.
Jak traktujesz nieznajomych, przyjaciół i wrogów?
Nieznajomi - nie chce dla nich źle, niech sobie żyją.
Przyjaciele - rozmawaim, staram się nie kłócić, staram się być w stosunku do nich miła i przyjazna. Często jednak wyprowadzam ich z równowagi.
Wrogowie - nie mam. Chyba nie. Jeżeli bym miała, to pewnie stosowałabym się się do niejakiej zasady "Oko za oko, ząb za ząb". Czyli nie zrobiłabym nic, czego wróg nie zrobił mnie. Może starałabym się pogodzić.
Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?
Pewnie bym się zdziwiła. Jednak nie sądze bym miała czas na konwersacje. Zazwyczaj nie wychodze z domu bez określonego celu. I znając życie byłabym już spóźniona, tam gdzie miałam się udać. Mówię prawde - że musze iść.
Jeżeli ktoś by się mnie zapytał: "która godzina". Odpowiedziałabym grzecznie i szła dalej gdzie szłam.
Gdybyś mógł mieć szansę na spełnienie trzech życzeń, jakie to byłyby życzenia?
Byłoby to jedno życzenie, a w którym są zawarte wszystkie, jakie mogą być.
Zdrowie, dobro i szczęście dla wszystkich ludzi na świecie.
Jakich ludzi podziwiasz najbardziej?
Dobrych, zdecydowanych, szlachetnych, szczerych i optymistycznych.
Jakich ludzi starasz się unikać?
Kłamców o złych intencjach. Tych, którzy udają dobrych, a w głębi serca pragną mojej zguby i nieszczęścia. Chociaż jest ich trudno rozpoznać. Nie lubie też takich co zaczynają wyzywać człowieka, który nic im nie zrobił.
Czego się najbardziej boisz? Jak wyglądałby Twój hipotetyczny bogin i czy myślisz, że byłbyś w stanie go pokonać?
Boje się... śmierci. Ale nie swojej. Innych ludzi. Bo uważam, za straszne gdy człowiek odchodzi i nie można nic z tym zrobić. Mój bogin chyba wyglądałby tak jak ten Molly Weasley z piątego tomu.
Czy byłabym go w stanie pokonać?
Nie wiem. Nie ma pojęcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luna dnia Czw 12:10, 05 Paź 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Sob 16:30, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hmm...jesteś przyjazna, asertywna, szczera...mi to wtglada na Lily Evans. Nie chowasz długo urazy i jesteś życzliwa wobec ludzi, nawet wrogow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:52, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Długo się zastanawiałam. Nawet bardzo długo i wyszło mi, że pasujesz do Ernie'go Macmillan'a. Był odważny, ale wiedząc o ryzyku nie ryzykował, uczciwość, oddany swoim wartością, szlachetność oraz to owo coś z Lily Evans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackowl
Absurdalnie Zabawny Gryfek
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:45, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Skojarzyłaś mi się z Syriuszem Blackiem. I to nawet nie wiem dlaczego! No bo piszesz, że jesteś mało odważna, i atakujesz, gdy musisz, a to dwie cechy absolutnie blackowate. A jednak siedzi w Tobie coś mocno syriuszowatego i za Chiny nie chce wyjść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saturnina
Nabijaczka Infantylna
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z doMku
|
Wysłany: Czw 20:07, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
<kwiczy>Podaj mi przykład kiedy byłaś inteligenta i odważna...Ja popieram resztę masz w sobie to coś z Blacka i Lilly...Tylko czmu nazywasz siebie luną??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez saturnina dnia Nie 18:18, 26 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Louis
Huncwot
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze szpitala dla psychicznie chorych im. koziołka- Matołka pod wezwaniem króla Lwa
|
Wysłany: Sob 13:57, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie pasujesz mi na Lilke-ona wcale taka klarowna nie była- Slug twierdził, że byłaby świetną ślizgonką z ta swoja wredością
Jesteś dla mnie bardziej Dublem- miła, sympatyczna, nastawiona pozytywnie na świat, ufająca ludziom...
Choc mogę sie mylić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Midnight
Wolny Strzelec
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ankh-Morpork
|
Wysłany: Sob 15:48, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, mi też się od razu skojarzyło z Dumbledorem. Taka szlachetna, i zawsze najpierw myśli o innych, a potem o sobie. Jakoś Lily mi nie pasuje, ale trochę Hannah Abott - ona była taka trochę nieśmiała, tchórzliwa, ale dobra dla wszystkich i pomocna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albina
Pirwszoroczny
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 21:16, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Syriusz Black. Dlaczego? Asertywność, poczucie humoru, no i bardzo rzuciła mi się w oczy zasada "oko za oko, ząb za ząb".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 23:02, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mi też Dumbledore. Bo masz takie dwie twarze, z jednej strony miła i życzliwa, z drugiej potrafiąca się bronić i oddać cios. Jak się na Ciebie spojrzy widzi się pierwszą twarz a ta druga wychodzi w różnych przypadkach np. kiedy coś Cię mocno zdenerwuje. Coś jak Dumbek nasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Kandydat Do Drużyny
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to tajemnica
|
Wysłany: Nie 23:13, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Może i kogoś zadziwię, ale mi pasujesz do Remusa Lupina. Uzasadnienie:
* masz takie remusowe, charakterystyczne poczucie humoru
* z twoich odpowiedzi wynika, iż jesteś optymistką, ale również skłonną do refleksji
* jesteś przyjazna w stosunku do ludzi i dobrze do nich nastawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna
Gryfonka Rozkojarzona
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 21:01, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zmieniłam kilka punktów:
Ten dotyczący domu, "Auror czy śmierciożerca?" i "Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|