Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania_Isil
Prefekt Naczelny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:17, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak mi się przypomniało.
1 klasa liceum, początek września, matematyka:
nauczyciel: co to jest trójkąt prostokątny?
K: jest to taki trójkąt, który ma cztery boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasia
Ścigający
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom :)
|
Wysłany: Wto 21:28, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam kilka tekstów z mojej ponad dwuletniej nauki w gimnazjum.
Na polskim kolega pyta się:
- Proszę pani, czy za 10 plusów jest piątka?
- Tak.
- A za 6 plusów szóstka?
Na matmie, ten sam kolega idzie do tablicy, nie biorąc książki. Pani się pyta:
- A ty nauczyłeś się przykładu na pamięć?
- Nie. Ale pamiętam.
Jeszcze były lekcje historii z praktykantami:
1. "Oczywiście, dokopaliśmy im." /czyt. Polacy wygrali z Chechosłowacją/
2. "Wiem, że jesteście podrajcowani sprawdzianem." /na następnej lekcji mieliśmy mieć sprawdzian. Poza tym, klasa, jak zwykle, gadała./
3. "Dobrowolnie, tzn. że bardzo się z nami nie tłukli." Nowa definicja pojęcia "dobrowolnie".
I perełka:
4. "Sczailiście Rząd Lubelski?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Śro 17:22, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
WOS. Omawiamy maturę i nauczycielka wyjaśnia cechy społeczeństwa obywatelskiego:
- Ale wy możecie uciec ze szkoły, bo nieposłuszeństwo obywatelskie właśnie na tym polega!
***
Polski. Andrzejki. Do klasy wchodzą ludzie zajmujący się organizacją tego dnia:
- Zapraszamy na długiej przerwie do sali 28 na wróżby, przepowiadanie przyszłości z dłoni, magiczne eliksiry...
Kolega P.:
- A jak byłem, to mnie wywaliliście!
- Bo miałeś obsikaną rękę!*
<śmiech i aplauz w klasie>
* Chodziło o to, że kiedy przyszedł wróżyć miał mokrą rękę, i na pytanie dlaczego odpowiedział, że przed chwilą sikał. Oczywiście ręka była mokra z wody po umyciu. Kolega jest specyficzny
***
Matematyka. Nauczycielka zaczyna odpytkę:
- Mam 7 elementów i mam je poukładać...
- Ale pani profesor, dzisiaj są Mikołajki!
- Naprawdę? Niemożliwe. No dobra, to mam 7 Mikołajów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Wto 21:26, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Klasa III d uczy się tańczyć poloneza:
"- Na jednym takcie macie jedną partnerkę, nie bądźcie zachłanni!"
"- Ale wy się puszczajcie w tych szeregach!"
Katecheta wybiera delikwenta do odpowiedzi:
"No to dziewczyna może jedna... może Marcin."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Ścigający
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom :)
|
Wysłany: Śro 16:09, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeanette napisał: |
"No to dziewczyna może jedna... może Marcin." |
U nas kiedyś było na biologii odwrotnie:
No to może jakiegoś chłopaka zapytam... O, Natalka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:45, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Historia. Wielka rewolucja francuska. Dzisiejsza lekcja.
Pan: Więc okazało się, że w Bastylii znajdują się tylko osoby chore psychiczne i jeden homoseksualista.
Klasa okazuje zainteresowanie.
Pan kontynuuje: Rewolucjoniści nieśli na rękach te osoby uwięzione w Bastylii, przez Paryż. I wyobraźcie sobie tych obłakanych ludzi dźwiganych przez tłumy, a także tego homoseksualistę noszonego przez mężczyzn...
Klasa wydała ryk wesołości, a twarz pana przybrała barwę czerwonoburaczkową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Sob 10:58, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Polski. Omawiamy "Poetę" Leśmiana.
Kolega: - Bo wycieruch to taki dziad!
Polonistka: - Dziad, ale materialny dziad, nie duchowy dziad!
~~~~
Wychodzę ze szkoły, jednoczesnie wychodzi dwóch kolegów. Jeden (P) mnie przepuszcza w drzwiach, drugi (M) nie zauważa i przechodzi przede mną. Jesteśmy już na chodniku:
M: - Przepraszam, że się tak przed ciebie wcisnąłem.
P: - Co ją tu będziesz przepraszał, na podłogę i pięć pompek!
M: - Podłoga jest mokra!
P: - Jakby nie była mokra, to nie byłaby kara, tylko trening!
Ja: (dusząc się ze śmiechu) - Jeszcze tym razem ci wybaczę, ale żeby mi to było przedostatni raz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Czw 16:04, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Próba poloneza. Ustawiamy się przed aulą, panowie odliczają, czy jest dwadzieścia par.
Kolega z ostatniej pary gromko wrzeszczy:
- JEST DWADZIEŚCIA!
Na co mój partner tym samym głosem:
- HURRA! NA BERLIN!
~~~~
Polski. Analizujemy wpływ wychowania na osobowość Cezarego Baryki.
Polonistka:
- Dobrze by było, gdyby między rodzicami była konsekwencja, a nie, żeby jeden ojciec zabraniał, a drugi pozwalał na wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Czw 16:45, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Macie świetną polonistkę, Jean! Kwik!
Integracja Polski z UE, poniedziałek
Mamy powtórkę, facet pyta.
Wykładowca (do Szak) - Co nam pani powie o funduszu PHARE?
Przemek (podpowiada koleżance szeptem) - Był to fundusz utworzony dla Polski i Węgier.
Szak (głośno) - Był to fundusz utworzoy dla polskiego węgla.
To był hit tygodnia. Wszyscy gnębili przez to biedną Szak.
-Szakira, pamiętaj, to fundusz dla polskiego węgla, nie dla węgierskiego xD
Prawo UE, a raczej już po nim, dzisiaj
Wchodze spóźniona na wykład, który już się skończył, mówię im cześć.
Alicja -O, Ania, zaspałaś?
Ja- Ne, tylko Łukasz nie jechał i dopiero o ósemej jechałam autobusem (zajęcia były na 8.30).
Przemek - Masz jedynkę i uwagę do dzienniczka.
Ja (udaję zdziwioną) - Co?
Przemek - Żartowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
June
Prawdziwa Reprezentantka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:16, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<Informatyk wymienia wszystkie wady Windows Vista>
X: A czy Vista ma jakieś zalety?
Informatyk: Tak... ładnie wygląda xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Śro 16:29, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wuefista pilnujący na próbnej maturze:
- Ja za ściąganie nie będę wywalał z sali ani odbierał arkusza, tylko po prostu dam w łeb!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Ścigający
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom :)
|
Wysłany: Pią 21:54, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeanette, można tego wuefistę wypożyczyć na egzamin gimnazjalny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issa
Pirwszoroczny
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 22:41, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na muzyce z naszą wychowawczynią była śmieszna i dosyć kłopotliwa scena. Wzięliśmy popownie Mazurek Dąbrowskiego i ona zaczęła się pytać chłopaków, kim byli Wybicki i Dąbrowski. Oczywiście poraził ją ogrom ich wiedzy. No i zaczęła się ich pytać o Hitlera czy wiedzą, w jakich latach żył... Jedna odpowiedź to: Przed zaborami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Pią 20:04, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Garstka wspomnień absolwentki:
Tradycyjnie polonistka: (o recenzji "Szewców" Witkacego)
- Ten tekst chyba pomógł wam w zrozumieniu "Dziadów" Szekspira.
Znowuż polonistka:
- Przeważnie w każdym modelu przy opisie sytuacji mamy zawsze opis sytuacji.
Na optymistyczne zakończenie (no co, wyników jeszcze nie znam ) katecheta zaczynający modlitwę przed lekcją:
- Pomódlmy się za waszą maturę: święty Judo Tadeuszu, patronie spraw beznadziejnych, módl się za nami!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Wto 22:26, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wczorajsze zajęcia - zróżnicowanie cywilizacyjne współczesnego świata
Dr D. - Gdzie będziemy mieszkać za parę lat?
Głos z sali - Pod wodą!
<grupa w śmiech>
Dr D <oburzony> - Ii, tam, pod wodą! Pytałem, gdzie będzie budynek naszego wydziału.
Parę minut później.
Dr D. - Bo wiecie, wy tu nie macie w okolicy żadnych rozrywek. I żadnych sklepów do zwiedzania, bo Biedronka jednak nie jest ciekawym sklepem, który studenci mogliby zwiedzać. A jak nasz wydział przeniesie się na Bażyńskiego, będziecie mieć blisko do Media Marktu. I studenci będą zwiedzać Media Markt...
I z poprzednich zajęć.
Dr D. - Czemu w Rosji jest taki niski przyrost naturalny?
Jedna z odpowiedzi - Bo jest im zimno.
Dr D. - Ale przecież zimno powinno być czynnikiem integrującym! Małe szczeniaczki zbierają się do kupy, jak jest im zimno! Ludzie chyba przytulają się do siebie, a nie oddalają, jak im zimno..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|