Gryfońskie

Mori

Ach... po pierwsze chciałam strasznie podziękowac Yadire, że wreszcie założyła ten dział. Cóż... też bym założyła gdyby ktoś mnie o to męczył dzień i noc ^^

No to do rzeczy... wpadłam z Iguanką na pomysł, żeby zrobić zjazd (wow... genialne ^^) w okolicach Świąt Bożego Narodzenia w Warszawie. I stanęło na tym, że skoro jest jeszcze sporo czasu, to może by zorganizować zjazd dla większej ilości osób. Spoza Warszawy. Mogłybyście już sobie teraz zaklepać ten termin, żeby potem nie było, że nie możecie. Cóż... termin jeszcze nie jest znany. Byśmy ustalili. Oczywiście byłby to dzień weekendowy. Myślę, że Warszawiacy (ale to brzmi Very Happy

) mogliby kogoś u siebie przenocować. Więc z noclegiem nie błoby większych problemów. Chyba, że zleci się więcej osób. Wtedy możecie rozstawić namioty u mnie w ogródku ^^
To kto chętny?

Mirtel

Namioty w grudniu?!

Ja z Warszawy, to bardzo chętnie Wink

.

Niestety mieszkam w mieszkaniu, dość mały, więc mogłaby u mnie przenocować tylko JEDNA osoba, ale wątpie by:
- rodzice się zgodzili
- ktos chciał widzieć mojego brata rano/wieczorem.

Szok jet. I to spory.

A więc ja jestem ZA.

Luna

Iguanka.

Do wakacji i września jeszcze trochę czasu. Wink

Ja oczywiście jestem za. W Warszawie od piątego roku życia, no i mała możliwość, że znów zrobię z siebie pośmiewisko na oczach rodziny, niekoniecznie bliskiej (Szczecin to była straszna porażka). Nie liczyłam, ile jest osób ze stolicy na forum, ale nie jest nas chyba tak strasznie mało? W dodatku ja od razu zgłaszam możliwość przenocowania kogoś (zostaje jeszcze mama...) u siebie, jedyną granicą jest wiek... Powinien być w miarę podobny.

Mirtel

Iguś, a ja bym mogła? No wiesz... nie chcę siedzieć sama, a wy tam byście się bawiły...<wzrok samotnego kotka>

Mi tam pasuje jak na razie każdy termin. Nie planuje wyjazdu Wink

Persephonee

Ja tam bym się chętnie spotkała - ja z Pruszkowa, wsiadam w WKD i jestem za ok pół godziny w stolicy, ale primo - nie wiem czy rodzice się zgodzą (bla, bla, bla...), secondo - termin, termin, termin :/

Czyli mnie na razie nie liczcie (a bym chciała być...), zobaczymy, jak to będzie.

Mori

Termin ustalimy ^^ nie będzie to cozywiście dwa dni przed Świętami, bo wiadomo, że człowiek nie ma wtedy czasu. Może coś szesnasty i siedemnasty grudnia... nie wiem. Coś wymyślimy Smile

yadire

Od razu mówię, że w razie ewentualnego sabatu w W., ja się nie pojawię. Mogę działać jedynie na obrzeże Pomorza Zachodniego, ew. Trójmiasta.

Lady S.

Ja niestety też nie będę mogła przyjechać. Zjazdy, na których prawdopodobnie będę to są tylko nasze, trójmiejskie.
Rodzice siła wyższa...

Angel

Jam rodowita Warszawianka więc na pewno będę. Chyba, że kretyni z uczelni będą nękać kolowiami. Mam tylko prośbę, żeby to było w weekend.

Iguanka.

Ponieważ już jest połowa listopada i zanim się ktokolwiek obejrzy, będzie grudzień...
Ja rzucam propozycję.

17 grudnia, sobota

Jest to dokładnie na tydzień przed Wigilią, lekcji w tych dniach powinni zadawać już mniej, w dodatku zawsze zostaje niedzielna alternatywa. Kto za, kto przeciw?

Mirtel

Jestem, za

Ja z Warszawy, wszytkie terminy pasują Wink

Mori

Mi też się podoba termin 17 grudnia ^^ sobota... piękny dzień. A jak w niedzielę 18 to też dobrze. Tylko będę nieprzytomna, bo poprzedniego dnia mam imprezę całonocną... życie towarzyskie kwitnie ^^

Iguanka.

Mamy datę. To może teraz miejsce i godzinę? I, jak dobrze pójdzie, listę osób?

Mi najbardzie by sprzyjały godziny przedpołudniowe. A miejsce... Najlepiej po lewym brzegu Wisły. Może tradycyjnie Pałac Kultury?

Mori

Hehe... tradycyjnie jak tradycyjnie. Żadnego zjazdu jeszcze nie było ^^ ale mi pałąć kultury odpowiada. Wygodny dojazd itd. itd. no to może od strony... <zastanawia się jaka to część świata> od strony domów centrum. Od Marszałkowskiej, no xD pod... chociaż zresztą chyba się rozpoznamy Smile

pod pomnikiem Mickiewicza. Tym z lewej ;P