Gryfońskie

Mirtel

Trzeba się integrować dziewczęta.

Jako, że teraz sporo osób wyjeżdża, może jakoś w sieprniu się spotkamy by znów spotkać Pana Kelnera Marcina I zdjęcie mu zrobić...

A wole napisać wcześniej, by już z góry sobie cały dzień zaklepać.
Mnie w Warszawie nie ma w dniach 16-29 lipca(Karwica Mazurska) i 3-10 lub 13 sierpnia(Rabka).
Więc ja proponuje końcówkę sierpnia.
Kto za i kto mógłby się pojawić?

Luna

Ja będe w Warszawie, ale jeszcze nie wiem w jakich dniach. Chcą jechać teraz, ale możliwe, że uda się wyruszyć dopiero pod koniec sierpnia.
Jest jakaś szansa, że się pojawie.

Scarlet_witch

Ja tak samo jak Luna, będzie termin a ja będę męczyć wujka, żeby mnie zawiózł.
Może się uda, pod koniec sierpnia powinnam być w domu.

Iguanka.

Mnie jeszcze nie będzie 1-10 sierpnia i od 29 sierpnia do 4 września. Takie małe wyjaździki. Między tym prawdopodobnie siedzę w stolicy. Tyle ode mnie.

Mirtel

Rzucam dzień... 25 sierpnia. Jako, że planuje iść do kina na "The Lake House"(Keanu!) możemy wspólnie w Arkadii(lub Mulitkino) a później polowanie na pana Marcina.

Jest ktoś za, a ktoś przeciw?