Gryfońskie

Serpensja Tenebris · Wysłany: Śro 14:15, 15 Mar 2006 Temat postu: Ankieta - Serp

Użytkownik: Serpensja Tenebris

1. Z którym domem w Hogwarcie najbardziej się identyfikujesz i dlaczego?
Tak naprawdę z każdym po trochu. Jestem co prawda w Hufflepuffie, ale niekoniecznie wszystkie cechy przypisane temu domowi można we mnie znaleźć. Cenię sobie odwagę u ludzi, staram się być odważna i nie rezygnować od razu po poznaniu jakiś niewiele znaczących dla sprawy rzeczy.
Sprytna. Wydaje się, że jestem. Do końca na placu boju. Jeśli już podejmuję się czegoś, to robię wszystko, aby się powiodło.
Lubię się uczyć. Może nie siedziałabym cały słoneczny dzień nad książkami, ale jednak lubię. Ciekawi mnie to, przez co mam dobre oceny:)

2. Śmierciożerca, auror czy kto? Uzasadnij.
Ja?
Nie byłabym śmierciożercą, ponieważ trzeba się podpożądkować komuś, w tym wypadku Lordowi. Nie zgadzam się z jego poglądami, więc byłoby jeszcze gorzej.
Aurorem raczej też nie zostałabym. Nie jestem bohaterem walczącym o własną słąwę i o wolność, i pokój na śiecie. Po pierwsze nie jestem naiwna.
Pewnie byłabym jednym z wielu komentatorów, mogłabym szkolić aurorów, samej nie będąc jedną z nich.

3. Podaj tekst piosenki, który najlepiej Cię opisuje.

Chylińska - " Winna "

Winna
Ja to ta z obrazka
Ja to ta co krzyczy
Ta co ciągle sobie drwi

Ja znów kogoś gryzę
Ja kogoś obrażam
Niegrzeczna i grzeszna tak

Bo kiedy tylko staje się
Zbyt ludzka niż byś tego chciał
Wtedy oto widzisz że
Jesteś tak jak ja

Nie jest źle
Jaaaa jestem winna
Dobrze jest
Zawsze będę winna

Ukoj swe sumienie
Nakarm swą ciekawość
Daj mi prawo abym ja
Mogła Ciebie bawić
Mogła Ciebie zbawić
Mogła w końcu zabić Cię

Bo kiedy tylko staje się
Zbyt ludzka niż byś tego chciał
Wtedy oto widzisz że
Jesteś tak jak ja

Nie jest źle
Jaaa jestem winna
Dobrze jest
Zawsze będę winna

Możesz na mnie oprzeć się
Jaaa jestem winna
Możesz na mnie liczyć bo
Zawsze będę winna

4. W jaki sposób przejąłbyś władzę nad światem? I co zrobiłbyś z nim potem?
Ehh. Trudne pytanie. Naprawde. Zaraz coś wymyślę;>

Kampania. Dobra kampania, odpowiednie przedstwienie ludziom, specjalenie przygotowanej prawdy. Ludzie nie wierzą. Stają się bardziej podejrzliwi, więc najpierw poprzechadzałabym się po jakiś zaułkach, zakamarkach. Tu podszepnąć słówko, tam coś podpowiedzieć, pomóc samemu wyciągnąć wnioski.
Następnie zabrać się za poszukiwanie ucznia. Ja mistrz - on uczeń.
Jednak nauczać go zupełnie odmiennych poglądów niż moje. Całkowicie.
Cały czas podszeptywać, ale pojawiać się ciągle w innych warstwach społecznych, żeby było urozmaicenie.
W końcu doprowadzić do buntu przeciw mojemu "uczniowi". Samemu przejąć władzę. Totalną i całkowitą.

I zacząć rządzić Smile

Nie wiem co zrobiłabym ze światem. Zależy jeszcze czy mam być dobra czy zła. Bo istnieje kilka wersji.

5. Podaj zwierzę, z którym czujesz się najbardziej związany. Uzasadnij. Kot.
Wolny, niezależny, mający swoje humory, ale kochający bez reszty.
Cudowny. Aby zdobyć jego zaufanie trzeba zrobić coś więcej niż dać jeść i poklepać po główce.
Sprytny. Zawsze znajdzie jakieś rozwiązanie czy wyjście.
Mądry.
Samowystarczalny.

6. Z jakim żywiołem czujesz się najbardziej związany i dlaczego?
Ogień. Zdecydowanie:)
Płonie, żyje, dale ciepło. Jesteśmy od niego zależni. Daje schronienie, ale może zniszczyć. Piękny...
Dodaje mi energii. Zawsze uwielbiałam patrzeć w same centrum płomienia, widzieć jak niszczy.

7. Opisz swoje hobby.
O... nie wiem.
Lubię czytać książki. Poznawać dzieje innych kultur, ludzi, społeczności, krajów. Zaznajomić się z innymi poglądami, "poznać świat". Chociaż tylko we własnej głowie zobaczyć "cuda o jakim nie śniło się waszym filozofom".

8. Jakie są Twoje umiejętności? Co umiesz robić najlepiej?
Słuchać. Jeśli chodzi o ten typ umiejętności. Lubię słuchać ludzi, rozmawiać z nimi. Pomagać, próbować wesprzeć w problemach lub chodziaż pośmiać się razem.
Praktyczne zastosowanie wszystkiego.
Lubię być w polu, terenie, w którym nie ma nic. Pozornie. I tam właśnie zrobić jakąś półkę, jakiś fotelik, pobawić się, może jakąś linkę.

9. Podaj swoje najbardziej charakterystyczne cechy charakteru. Zarówno wady, jak i zalety.
Umiem słuchać, jak już powiedziałam.
Pomocna.
Raczej zamknięta w sobie, powiedzmy.
Z poczuciem humoru, nie zawsze widocznym, ale zawsze obecnym.
Wyczuwanie uczuć innych.
Bywa, że gadulstwo.
Filozofowanie, co przez niektórych postrzegane jest jako wada.
Zachłanność.
Lenistwo.

10. Jak traktujesz nieznajomych, przyjaciół i wrogów?
Nieznajomych raczej z zaciekawieniem, ale to też zależy od tego jak oni traktują mnie.
Przyjaciołom jestem oddana. Zawsze mogą na mnie liczyć. Jestem przy nich sobą, w całości. Zazwyczaj więc się śmiejemy, albo jedno pociesza drugie.
Wrogów. Jeśli już niecierpię, nienawidzę, to musi być jakiś powód. Jak zacznę, to trwam dłuugo, albo jeszcze dłużej. Nie jestem jakaś chamska czy coś, bywa, że okazuję wzmorzoną uprzejmość wobec nich. Ale rzucam krótkie komentarzyki, niewielkie uwagi, które (jak się dowiedziałam) są szybkie, celne i skuteczne.

11. Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?
Uśmiechnę się. Lubię rozmawiać z ludźmi, więc czemu niby mam nie skorzystać z okazji i nie przeprowadzić miłej rozmowy?

12. Gdybyś mógł mieć szansę na spełnienie trzech życzeń, jakie to byłyby życzenia? Nie mam pojęcia.
Tak normalnie mam całą masę życzeń, ale gdy dochodzi do tego typu pytań zawsze mam problem.
Może tak:
- zawsze potrafić się śmiać ze wszystkiego, niezależnie od okoliczności.
- mieć kogoś przy sobie, z kim można wymienić opinie, kilka sensownych zdań
- zawsze mieć nadzieję

13. Jakich ludzi podziwiasz najbardziej?
Którzy jeśli mają zdanie, to potrafią go bronić i trzymać się go.
Tych, którzy potrafią przeprosić i przyznać się do błędu.
Z młodością w sercu, pomimo trudności mających nadzieję w oczach.

14. Jakich ludzi starasz się unikać?
Ulegających zbytniem wpływom.
Tych, którzy "lubią" człowieka nie za to kim jest, ale kogo jest przyjacielem.
Zwyczajnie chamskich, głupich.

15. Czego się najbardziej boisz? Jak wyglądałby Twój hipotetyczny bogin i czy myślisz, że byłbyś w stanie go pokonać?
Nie mam takiego strachu w formie zwierzęcia czy czegoś w tym stylu.
Raczej to uczucie.
Że sama zostanę w pustej, białej przestrzeni. Unosząca się w powietrzu, nie mogąc decydować o kierunku, o prędkości, zdana tylko na łaskę "czegoś".

Narlome · Wysłany: Wto 17:59, 21 Mar 2006 Temat postu:

Serp, Ty jesteś po ślizgońsku makiaweliczna. Very Happy

Filozofująca, z poczuciem humoru, obserwatorka, dobry strateg, pomagająca innym i podszeptująca, o zapędach nauczycielskich...
Ja wiem, że dziwne. Ale dla mnie to Phineas Nigellus.

saturnina · Wysłany: Wto 21:05, 21 Mar 2006 Temat postu:

Kurczę... Ja dziś wszędzie Remisiów widzę. To że lubisz ciepło i to że lubisz czytać książki...

Eternal Flame · Wysłany: Wto 19:39, 28 Mar 2006 Temat postu:

Wykapany Remus. Chyba nie pasuje do niego tylko utożsamienie z kotem... Reszta idealnie pasuje do Lunatyka Smile

Serpensja Tenebris

Remus?

Nigdy nie wyobrażam siebie jako odzwierciedlenie tej postaci. Ale mooże...? Sama określić siebie nie bardzo potrafię, albo mylnie.