Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Wierzysz w koniec świata? |
Tak |
|
50% |
[ 10 ] |
Nie |
|
15% |
[ 3 ] |
Ciężko powiedzieć |
|
35% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 20 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mori
Gryfonka Despotyczna
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany: Sob 22:25, 01 Paź 2005 Temat postu: Koniec świata |
|
|
Co o tym sądzicie? Myślicie, że koniec świata nastąpi w najbliższym czasie? Jeśli tak, to kiedy. Jakie słyszeliście teorie na ten temat? Ja słyszałam, że koniec świata ma być podobno w 2006 lub 2012 roku. A czy Wy znacie jakieś plotki z mniej wiarygodnych źródeł?
Od razu ostrzegam, te najbardziej krwawe wizje zostawmy dla siebie. Nie chcemy chyba straszyć forumowiczów : )
Wypowiedzcie się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady S.
Gryfonka Wiecznie Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znad morza -> Gdańsk
|
Wysłany: Nie 14:59, 02 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Wierzę w to, że ten koniec świata kiedyś nastąpi.
Nie wiem czy pamiętacie, ale wg jakichś tam specjalistów koniec świata miał nastąpić w 2000 roku. I co? Żyjemy.
Na historii w zeszłym roku oglądaliśmy film o cywilizacjach prekolumbijskich. Według zegara Majów odnalezionego gdzieś w Ameryce Południowej (system kół zębatych połączonych ze sobą), koniec świata ma nastąpić 23 XII 2012.
Nie wyobrażam sobie tego, że mająć zaledwie 24 lata, mam po prostu "zniknąć". Jednak koniec świata kiedyś na pewno nastąpi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Persephonee
Prefekt Naczelny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sprzed komputera
|
Wysłany: Nie 21:02, 02 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ciężko powiedzieć. Bardzo ciężko. I chciałabym, żeby było tak jak z końcem świata w 2000 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iguanka.
Sadystyczna Jaszczurka
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany: Nie 21:14, 02 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Zapewne kiedys to wszystko się skończy. Nie mam pojęcia, czy odbędzie się to w asyście grzmotów, ognistych deszczy, Jeźdźców Apokalipsy, zaraz, kosmitów czy tym podobnych atrakcji. Jestem wierząca, a jednocześnie bardziej przekonuje mnie wizja astronomów - że kiedyś Słońce zgaśnie albo walnie w nas meteor. Tak skończyło juz wiele planet. Jednak jak na razie nic nam nie grozi, toteż "Carpe Die"!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:37, 02 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę i chyba nie będę. Dla mnie koniec świata będzie wtedy, kiedy ja umrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_Isil
Prefekt Naczelny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:42, 03 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja tam wierzę, że jakiś tam koniec będzie. Przecież nic wiecznie trwać nie może. Ale to chyba będzie bardziej koniec życia na Ziemi, niż sam koniec planety. Może to być zgaśnięcie Słońca, albo zderzenie z czymś mało przyjemnym (słyszałam kiedyś teorię, że Słońce będzie się powiekszać, przez co wchłonie Merkurego i Ziemię).
Jeśli chodzi o "koniec świata", to przeżyłam ich już kilkanaście (taki "najsławniejszy" to był w 1999 roku).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iguanka.
Sadystyczna Jaszczurka
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany: Pon 20:53, 03 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja też słyszałam teorię o Słońcu. I to nawet dzisiaj. Ale to sie może spełnić gdzieś za 5 milionów lat. Mamy czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelusia
Dama Z Łasiczką
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: el norte de Polonia
|
Wysłany: Śro 21:16, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Dla mnie koniec mojego świata będzie wtedy, kiedy umrę. I tyle.
Za to o tych przepowiedniach ciężko stwierdzić, czy są prawdziwe. Jak dotąd żadna się nie sprawdziła.
Dziś przeczyłam w gazecie Metro, że świat się skończy 21 grudnia 2012 roku o godz 11.11 . Ziemia ma przestać się kręcić na moment, a potem niby zacznie się obrać w drugą stronę i zaleje nas, spali itp. itd.
Wyliczone na podstawie kalendarza Majów, ale nie bardzo w to wierzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dramata
Gryfonka Kombinatorka
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z koszamru :P
|
Wysłany: Pią 21:08, 07 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Koniec świata bedzie kiedy będzie i nie ma co siedzieć i go wyczekwiwać, tylko zająć się tym czym należy. (Oh, jaka mądrość. xD) A tak BTW tematu na ostatniej lekcji chemii panią R. trochę poniosło i zaczeła mowić o koncu swiata. I wiecie co? Mamy AŻ dwie mozliwości!
1) Pozrzucamy na siebie wazjemnie bomby atomowe wybijając się co do nogi, a Ci ktorzy będą w schornach tam umra bo świat bedzie skażony.
2) Świat się skończy kiedy zgaśnie słońce.
Tak więc musimy czekać na kilku idiotów,albo na skończenie się wodoru w słońcu. W każdym bądź razie widzi mi się, że do końca swiata jest jeszcze daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopcik
Pirwszoroczny
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK
|
Wysłany: Nie 18:07, 16 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
No właśnie ! 2000 rok ;] Pamiętam dokładnie, że koniec świata miał nastąpić w lipcu i dokładnie tego dnia, kiedy byłam na kolonii ;] Rlz...Uśmiałam się nieźle. Pół dnia skręcało mnie ze smiechu i co? I przeżyłam...Jakos ten koniec świata mnie ominął...
Czy wierzyć? Mhm..być może...ale jeżeli juz ma nastąpić, to w dalekiej przyszłości, kiedy na świecie nie będzie juz nas. Oj tak...A teraz? 2006. 2012...Nie wierzę w brednie! Bzdury!!! Rubish czy jakos tak xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:14, 16 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Według mnie koniec świata nastąpi, niewiem jak i niewiem kiedy, ale sądzę, że ten dzień nastąpi. Pierwszy raz słyszę, że Majowie przepowiedzieli datę końca świata - już kilka razy przepowiadano ten ostateczny dzień.
Dotarły do mnie słuchy <czytaj oglądałam program w TV>, że koniec świata nastąpi, gdy słońce "się przegrzeje" i wtedy to też nastąpi wybuch, który pochłonie trzy najbliższe planety.
Chociaż ciężko stwierdzić, nigdy nie mów nigdy.
_Gosia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mirabell dnia Sob 11:03, 06 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
saturnina
Nabijaczka Infantylna
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z doMku
|
Wysłany: Nie 13:05, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ha,ja już przeżyłam jakieś 5 końców świata.W 1993,1995,1998,2000 i 2004.Jednak wierzę tylko w ten koniec świata od Boga.Dzeń Sądu Ostatecznego.A nie jakieś wybuchy.Będę miała umrzeć,to umrę.I już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Midnight
Wolny Strzelec
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ankh-Morpork
|
Wysłany: Pią 21:55, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że nastąpi, ale wątpię, aby nastopił za mojego życia, czy nawet za życia moich wnuków, więc nie chcę o tym myśleć. Jak nastąpi, to następi. Wierzę w sąd ostateczny, bo tak piszę Biblia. W końcu świat nie będzie trwał wiecznie, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AtA
Sklątka
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grzeszne Rozkosze
|
Wysłany: Sob 13:43, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Czy wybuch bomb atomowych można uznać za koniec świata? Zapewne tak, niemalże wszytskie organizmy wyginą... Ale jakieś żuczki przeżyją, więc to nie będzie taki zupełny koniec świata .
Wierzę w to, ze kiedyś słońce zrobi bum. Znaczy się, najpierw zacznie się powiększać, wchłonie cztery planety wewnętrzne (w tym naszą (; ), potem się skurczy, wybuchnie... Ale to ma być, jak napisała Iguanka, kiedys - za 5 mld (nie: milionów) lat, więc trochę czasu mamy .
Natomiast jesli chodzi o Sąd Ostateczny, to cóz - jestem osobą niewierzącą, wiec w to nie wierzę również. Ale jeśli ktos wierzy, to takimi końcami świata w 2012 też się nie musi stresować - wszak wg Biblii nikt, nawet Chrystus, nie zna dnia ani godziny (;...
Cholera, jacy my żywotni . Tyle końców swiata przeżylismy .
Aciak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serpensja Tenebris
Huncwot
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina szczęśliwości [czad]
|
Wysłany: Nie 13:32, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Phi!
Jedno wielkie phi!
Jest to temat poruszany dosłownie - wszędzie. Wszyscy się głowią kiedy, kiedy to w końcu nastąpi.
Wiadomo, każdy podaje swoją wersję. O to już w 1999. lub w 2000 w 2001 , 2002 w 3000 każda data jest wystarczająco dobra.
A wszysto dlatego, że jakiś Jan miał Widzenie.
I wszysto się zaczęło, wszyscy widzą że koniec jest bliski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|