Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:50, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Takich przypisów nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Random
Boski Krukon
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią 20:07, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale takie przypisy miała moja koleżanka w "Makbecie" . Naprawdę, świetnie się z takim czymś czyta .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Pią 21:52, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ło, ostatnio przerabiamy takiego cusia, że Kordian i Gustaw przy nich odpadają - tadam! "Szewcy".
Ech... Ja lubię absurd. Ferdydurke mi się podobała. Mistrz i Małogrzata takoż. Ale Szewców nijak przetrawić nie mogę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Pią 23:10, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Takie przypisy, Random, są we wszystkich lekturach z wydawnictwa Greg. Też mnie to do furii doprowadza, ale nie mam u siebie biblioteki a z tego wydawnictwa są najtańsze lektury, więc staram się po prostu omijać to wzrokiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet_witch
Seryjna Syriuszka
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 23:37, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, to z takimi się jeszcze nie spotkałam. Ale pewnie wielu z mojej klasy by takie książki kupiło .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Random
Boski Krukon
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob 15:14, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeanette, to nie był Greg - Greg to są te takie tanie, z opracowaniem na końcu i takimi szarymi notatkami na marginesie, AFAIR. To było jakieś stare całkiem wydanie, z lat 70-80 .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Sob 22:19, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No to widocznie głupota nie jest nowym wynalazkiem Te marginesy to najbardziej wkurzająca rzecz jaka mogli wymyślić. Jeśli są przy dramacie, ujdą. Ale powieści się z tym czytać nie da. A niestety musiałam przebrnąć przez "Lalkę" i "Chłopów" w takiej oprawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Ścigający
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom :)
|
Wysłany: Sob 23:16, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeanette napisał: |
Takie przypisy, Random, są we wszystkich lekturach z wydawnictwa Greg. Też mnie to do furii doprowadza, ale nie mam u siebie biblioteki a z tego wydawnictwa są najtańsze lektury, więc staram się po prostu omijać to wzrokiem |
Moja polonistka książki z GREGa nazywa książkami dla niepełnosprawnych umysłowo ze względu na te przypisy i zaznaczenia typu: "wygląd X".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Sob 23:18, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A ja je nazywam książkami dla niezamożnych a chcących czytać lektury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Ścigający
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom :)
|
Wysłany: Sob 23:25, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeanette napisał: |
A ja je nazywam książkami dla niezamożnych a chcących czytać lektury. |
To też jest fakt.
Ale nie rozumiem, po co dają takie przypisy. Przecież czytając książkę, czytelnik chyba zauważa, że czyta opis wyglądu X czy morderstwo Y dokonane przez Z.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Nie 0:06, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, kiedy w dniu matury próbnej z polskiego koleżanka z innej szkoły kazała sobie opowiadać, o czym był Kordian i (na moje wyjaśnienia o polemikach z Mickiewiczem) tłumaczyć, z jakiego utworu jest Konrad, to zrozumiałam, po co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniasta
Pupilek Dyrektora
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:25, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kasia napisał: |
Ale nie rozumiem, po co dają takie przypisy. Przecież czytając książkę, czytelnik chyba zauważa, że czyta opis wyglądu X czy morderstwo Y dokonane przez Z. |
Zdziwiłabyś się.
Poza tym, to ułatwia szukanie potem jakiegoś fragmentu tekstu. A jesli przypis mówi o jakiejś konkretnej cesze tragedii antycznej o łacinskiej nazwie, można dodatkowo przyszpanować na lekcji ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morleigh
Udomowiona Wiedźma
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Where the streets have no name
|
Wysłany: Nie 15:18, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Luniasta napisał: |
Poza tym, to ułatwia szukanie potem jakiegoś fragmentu tekstu. |
I z takim zamysłem te przypisy powstały. Tym niemniej denerwujące to jest przy czytaniu, zwłaszcza, kiedy jestem na początku powieści i na przypadkowo otwartej stronie ze środka niemożliwy do ominięcia wzrokiem przypis przypadkowo informuje mnie o śmierci jakiegos bohatera, czy czymś w tym guście. To jest to, czego nienawidzę i nigdy nie zrozumiem mojej koleżanki, która przed zabraniem się do książki czyta najpierw ostatnią stronę, a dopiero potem od początku. Weird.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Ścigający
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom :)
|
Wysłany: Pon 21:29, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeanette napisał: |
To jest to, czego nienawidzę i nigdy nie zrozumiem mojej koleżanki, która przed zabraniem się do książki czyta najpierw ostatnią stronę, a dopiero potem od początku. Weird. |
W niektórych książkach, zazwyczaj obyczajowych, lubię przeczytać ostatnie zdanie. Zazwyczaj nie mówi ono wiele o treści, a ja mam rozrywkę: zastanawiam się o co w nim chodzi i w pewnym momencie: "Aha, no tak, teraz już rozumiem!'
Może trochę dziwne, ale ja też dziwna jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:30, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Anna Karenina ląduje na przygasłym już stosie. Za płytką bohaterkę, jej idiotyczne zachowanie i za przeciąganie akcji, której nota bene - nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|