Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Nie 17:18, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
...zadowolony z pani towarzystwa.
Hermiona zamyśliła się na chwilę po czym na jej twarz wypłynął błogi uśmiech.
- Dobrze, bardzo dziękuję pani profesor!
-...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:52, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Myślę, że Salę pamięci trzeba gruntownie wysprzątać - rzekła psorka. - Co panią wprawiło w tak dobry nastrój, Granger??
-...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Pią 16:15, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
-Eee...nic pani profesor, stanowczo nic!
Zarumieniona uczennica mrugnęła porozumiewawczo do Snape'a.
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
Prefekt Naczelny
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka Nokturnu. No i z Lunatycznego
|
Wysłany: Czw 17:22, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Który spojrzał się na nią jak na wiariatke i postanowił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kate
Prefekt Naczelny
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a któż to wie?
|
Wysłany: Czw 21:14, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
zakończyć to. W tym celu zaczął tłumaczyć McGonagall, że...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Pią 15:19, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
...Granger to tylko przelotny romans, i że z nią skończył. Na koniec pocałował ją naiętnie w usta. Minerwa spojrzała na Granger...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:45, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
...jak na małą paskudę lub sklątkę. Na co Hermiona, jako - bądź co bądź wrażiwe dziewczę - zaczęła rozpaczliwie płakać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Sob 17:40, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ron wstał i westchnął. 'Czas pobawić sie w rycerza na jednorożcu' - pomyślał i podszedł do Hermiony. Ściągnął płaszcz i okrył ją nim.
- Masz i ubierz - jest zimno - powiedział całując ją w policzek czule.
-...
(Musiałam!!! Coś na czułości mnie bierze...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:05, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Och! Ronaldzie! Mój Ty rycerzu z bajki - wykrzyknęła Hermiona - Jak mogłam tego wcześniej nie zauważyć, że jesteś najbardziej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saturnina
Nabijaczka Infantylna
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z doMku
|
Wysłany: Pon 18:15, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dziobatym i pryszczatym facetem jakiego poznałam!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabell
Miłośniczka Piesków
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:33, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję Ci, moja ty białogłowo z krainy mugolskiej - wykrzyknął Ronald - rycerz.
- Czy będziemy już na wieki razem? - zaytała się Hermiona z błyszczącymi oczyma.
- ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saturnina
Nabijaczka Infantylna
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z doMku
|
Wysłany: Sob 22:06, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem...-Odrzekł Ronald.-Wsiadaj jednak na mego jednorożca bym mógł Cię pod osłoną nocy w lesie,pocałować namiętnie w usta...hermiona odrzekła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene Simon
Odpędzaczka Weny
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy smutku (chwilowo)...
|
Wysłany: Nie 15:06, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Dobrze ty mój...mój...a jak tam chcesz bym cię nazywała!
Ronald posadził ją na jednorożcu i pocałował namiętnie tak, że nawet Snape drgnął gwałtownie.
-...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saturnina
Nabijaczka Infantylna
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z doMku
|
Wysłany: Nie 19:24, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A psorka Macgonagall krzyknęła z zachwytem:
-Mogę być świadkiem??-Zarumieniona para wykrzyknęła razem:...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna
Gryfonka Rozkojarzona
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 19:47, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak jest, pani psor!
A więc profesor McGonagall została świadkiem, młoda para żyła długo i szczęśliwie. Jednak zanim to nastąpiło Harry, - który nie widział tej jakże romantycznej sceny, ponieważ znajdował się w Ministerstwie Magii - musiał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|