|
Gryfońskie Gwardia Godryka Gryffindora
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Gryfonka Rozkojarzona
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 13:53, 25 Sie 2006 Temat postu: LOST - Zagubieni |
|
|
Lubicie Zagubionych?
Jeżeli tak - za co?
Widzieliście wszystkie odcinki?
Kogo z LOSTowiczów lubicie najbardziej i za co?
Który sezon lepszy - 1 czy 2?
Jakie są wasze ulubione sceny, rozmowy? Możecie nawet przytoczyć.
Tu można gadać o wszystkim co związane z LOST-ami, no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
June
Prawdziwa Reprezentantka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:00, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Widziałam kiedyś jeden odcinek jak Sawyer czy-jak-mu-tam chciał się zemścić na dzikiej świni. A potem z jakąś babką poszli do puszczy i grali w "Nigdy". Szczerze mówiąc nie moglam się połapać o co w tym wszystkim chodzi, bo caly czas pokazywali jakieś retrospekcje.
Naszczęście jeszcze się nie uzależniłam od LOSTa i mam nadzieję, że nigdy to nie nastąpi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Nie 13:00, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja... Ja...
[mów po ludzku]
Huh. Już dobrze.
Więc tak.
Kiedy TVP po raz pierwszy pokazała ten serial, jakoś mnie nie zainteresował. Może dlatego, że pora jakaś taka nie bardzo... w każdym razie - nie oglądałam. Moje kumpele stopniowo zakochiwały się w tym serialu, zwłaszcza w doktorku. Się przemusiłam i obejrzałam jakiś odcinek. Mam uprzedzała, że to dziwne jest (do tej pory nie może przeboleć niedźwiedzia), ale mnie znów nie zainteresowała.
Jak TVP puściła powtókę, to obejrzałam dwa pierwsze odcinki. I one wystarczyły, żebym:
- postanowiła nigdy nie latać samolotem.
- zakochala się w Sawyerze.
- znienawidziła Locke'a i Boone'a.
- uzależniła się.
Uwielbiam ten serial!
Ulubione sceny?
* Sawyer strzelający do miśka. ("Skąd on się wziął?" "Może z wioski gumisiów?")
* Wszystkie sceny z Sawyerem i Sayidem ("Al Dżazira wysadził nas wszystkich w powietrze!" "Al Dżazira to stacja telewizyjna.")
* Calutki odcinek z Shanon cierpiącą na astmę, zwłaszcza scena torturowania Sawyera ("Czyja to krew?" "Sawyera" "Zabiliście Sawyera i nic powiedzieliście?!")
* Sawyer i Sayid ratujący Michela przed Lin.
* Sawyer i dzik ("Wyciągnął moje ubrania i je obsikał!" "Moje są nietknięte.")
* gra w Nigdy : )
...
Co ja tam będę dużo wymieniać? Wszystko z Sawyerem. Kocham tego gościa za tupet, arogancję, poczucie humoru, cięty język... I za wszystko inne.
O, jeszcze podobał mi się odcinek, w którym Boone umiera. Całą serię na tą czekałam. Choć nie wiedziałam, co się z nim stanie, miałam jakieś dobre przeczucia. Co ja poradzę, że nie znoszę tego gościa?
Choć Shannon mi żal...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna
Gryfonka Rozkojarzona
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 13:48, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Zagubionych oglądam gdzieś tak od pół roku. Na początku oglądałam tylko urywki, bo jakoś mnie to za bardzo nie interesowało. Z pierwszego sezonu sezonu zapamiętałam tylko kilka scen (torturowanie Sawyer'a, to jak Boone myślał, że "coś" zabiło Shannon i scene przed "ucinaniem nogi") i ostatnie odcinki. Przypomniałam sobie wszystko oglądając niedawno maraton na AXN i zdobywając cudem pierwsze 10 odcinków.
Drugi sezon oglądałam regularnie na AXN.
Nie bardzo potrafie powiedzieć która seria lepsza - chyba jednak wolałam pierwszą.
Ulubione odcinki? 19, 20, 21. Od tego jak samolot spadł do pogrzebu.
Ulubione postacie... Charlie, Sawyer, Boone i Claire. Pomimo, że ci ostatni są czasami wkurzający.
A postacie których nie znosze, to: Michael, Walt, Jin, Locke, Shannon (przed śmiercią Boone'a, potem się zmieniła i była nawet znośna), Artz. To chyba wszyscy.
Ulubione sceny... Cały wątek z Sawyer'em i jego dalekwzrocznością xD ("wyglądasz jak przerośnięty Harry Potter")
Jak podejrzwali Sawyer'a o kradzież inchalatorów ("Zabiłeś Sawyer'a i nic mi nie powiedziałeś!? To moja siostra!")
Jak Boone ukradł wode i Charlie chciał go pobić. Potem, jak Boone rozmawiał z Sawyer'em ("Jakie to uczucie?" "Co?" "Zająłeś moje miejsce na liście najbardziej nienawidzonych. Do kitu, prawda?")
Jak Jack próbował ratować tego kolesia co przewoził Kate do Stanów, a Hugo zemdlał.
Jak Artz wyleciał w powietrze.
No i w ogóle - wszystkie sceny z Sawyer'em i Charlie'm są świetne. Mogłabym tak dlugo wymieniać.
Kończe posta, bo już dość długo wyszedł.
A plakat fajny, nie widziałam go wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Nie 16:14, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Claire i Shannon...
Shannon lubiłam od początku. Tak 'świetnie' umiała się zgrać z innymi bohaterami : ). Zwłaszcza ze swoim bratem ("Boone. Cholernyn dar niebios dla ludzkości."). Poza tym ma astmę - a co ja poradzę, że mnie ciągnie do podobnych do siebie? No i kręci z Sayidem... Lubię gościa, choć nie jest to takie uwielbienie jak do Sawyera, więc mi Shannon bardzo pasuje. Choć niechby tylko spróbowała... DObrze, już.
Claire... No z nią dziwna sprawa. Lubiłam ją na początku, bardzo podobał mi się ten odcinek z jej wspomnieniami. Ale odkąd zginął ten... e.... Ethan zrobiła się jakaś taka dziwna. "Mamacita"... Czasem ją lubię, czasem nie. Chyba jest zbyt widealizowana jak dla mnie, tak samo jak Boone. Tylko z drobną różnicą - Claire toleruję, Boona nie znoszę.
I jeszcze Charlie. Zabawny, pocieszny taki. W gruncie rzeczy też sympatyczna postać, jak Sayid zupełnie.
Jeszcze rozmowa Hurleya z Syidem:
Hurley: Wakczyłeś na wojnie w Zatoce? Mój kumpel też tam był, w marynarce. A ty gdzie służyłeś.
Sayid: W Gwardii Republikańskiej.
Uwielbiam ten dialog.
Edit: Od razu mówię - ja nie mam AXN. Więc bez spojlerów : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackowl
Absurdalnie Zabawny Gryfek
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:58, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ogladam ale mam pociag do arabów, wiec lubię Sayida.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
Gryfonka Niepokorna
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bollywood... <3
|
Wysłany: Sob 15:01, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
HAHA! Zrobiłam!
Nie uniknęłam oczywiście błędów, no ale zrobiłam.
Tadam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|